Do wypadku doszło na starym odcinku "trójki". Jak informuje lubuska straż pożarna, volvo S80 wypadło z drogi i uderzyło w drzewo. Po uderzeniu samochód zapalił się.
Zdarzenie miało dramatyczny przebieg. Kierowcy ciężarówek, którzy widzieli wypadek zaczęli gasić płonące volvo. Nie udało im się. Samochód zgasili dopiero strażacy. W aucie jednak nikogo nie było. - Zwęglone ciało zostało znalezione dopiero po podniesieniu wraku - informuje kom. Sławomir Konieczny, rzecznik lubuskiej policji.
Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna wypadł z auta podczas dachowania volvo. Policja ustala jego tożsamość. - Ustalamy również przebieg i okoliczności zdarzenia oraz to, czy ktoś był jeszcze w samochodzie - mówi kom. Konieczny.
Zobacz też: Groźna kraksa na mokrej drodze. Dwa auta rozbite (zdjęcia)
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?