Czytelnik Paweł (nazwisko do wiadomości redakcji) mieszka w Gliniku, około 150 metrów od dawnej żwirowni. Teraz jednak jej właściciel chce rozpocząć nowy biznes: stara się o uruchomienie wytwórni mas bitumicznych. W skrócie: chce tu produkować asfalt. Ito w wielkiej skali. Z dokumentów, do których dotarliśmy, wynika, że byłoby to 100 tys. ton masy rocznie. - Jakoś trzeba dowieźć składniki, jakoś trzeba rozwieźć towar. To wszystko działoby się przed naszymi oknami. Cały smród i hałas będzie atakował nas, całą wieś i pewnie okolicę. Spadnie wartość domów i ziemi - mówi pan Paweł, który przyszedł z tematem w piątek do naszej redakcji.
Czego jeszcze boją się ludzie? Co na to inwestor? I jakie jest stanowisko gminy? Czytaj w poniedziałkowym wydaniu "GL"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?