Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystartowali dzięki KGHM Polska Miedź

Sebastian Górski
Występ podopiecznych trenera Tomasza Trznadla (na zdjęciu) do ostatnich dni przed inauguracją rozgrywek stał pod znakiem zapytania.
Występ podopiecznych trenera Tomasza Trznadla (na zdjęciu) do ostatnich dni przed inauguracją rozgrywek stał pod znakiem zapytania. Euromaster
Piłkarze halowi KGHM Euromaster Chrobry Głogów mają za sobą udaną inaugurację drugiego sezonu na najwyższym krajowym poziomie. Jak się okazuje, ich występ w rozgrywkach do końca stał pod znakiem zapytania.

Przygoda głogowskiego zespołu rozpoczęła się od poziomu drugiej ligi. Podopieczni trenera Tomasza Trznadla w ciągu dwóch lat ugrali dwa awanse i w ubiegłym roku debiutowali w ekstraklasie. Drugiego najprawdopodobniej by nie było, gdyby nie KGHM, który w ostatnim momencie wsparł zespół finansowo - Środki przekazywane przez prywatnych sponsorów i miasto nie były wystarczające by dłużej reprezentować nasze miasto na tak wysokim poziomie. W związku z tym szukaliśmy różnych źródeł finansowania. W odpowiedzi przyszedł Pan Piotr Trempała, który zainicjował porozumienie z naszym nowym strategicznym sponsorem. Chciałbym bardzo mocno podziękować za wsparcie, bez którego nie grali byśmy na tym szczeblu rozgrywek - mówi Tomasz Trznadel, trener i główny twórca zespołu.

Podczas gdy inni się przygotowywali oni myśleli o tym, co zrobić by wystartować. Wielu zadawało pytania. Jak to jest, że zespół który gra na najwyższym polskim poziomie ma tak poważne problemy finansowe, podczas gdy wiele klubów sportowych utrzymywanych jest przez miasto? - Takie mamy realia. Bez stabilnego budżetu gry na tym poziomie nie ma co szukać. Miasto pomaga na tyle ile może, najprawdopodobniej więcej się nie da - ucina szkoleniowiec.

Na jaką pomoc ze strony KGHM może liczyć Euromaster? Jak mówi głogowski opiekun jest to, zdecydowanie większa część budżetu klubu. Mamy nadzieję na dłuższą współpracę, a z naszej strony obiecujemy, że zrobimy wszystko, aby godnie reprezentować tak zacną markę - kończy trener.

W przeciwieństwie do innych, dużych głogowskich klubu skład zespołu składa się w głównej mierze z piłkarzy pochodzących z Głogowa i okolic. W związku z tym, nasuwa się pytanie, dlaczego miasto nie zaangażowało się na tyle, by problem nie zaistniał?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska