Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Żagania protestują przeciwko planom likwidacji ginekologii i oddziału noworodków 105. Szpitala Wojskowego

Małgorzata Trzcionkowska 68 377 02 20 [email protected]
Małgorzata Klorek zaprasza w piątek i sobotę do podpisywania protestu w sprawie likwidacji ginekologii i noworodków.
Małgorzata Klorek zaprasza w piątek i sobotę do podpisywania protestu w sprawie likwidacji ginekologii i noworodków. Małgorzata Trzcionkowska
Dyrekcja 105. Szpitala Wojskowego zwróciła się do Ministerstwa Obrony Narodowej o zgodę na zamknięcie dwóch oddziałów w swojej żagańskiej filii. Powodem ma być zbyt mała liczba porodów, a co za tym idzie straty finansowe. Te zamiary wywołały fale protestów ze strony mieszkańców miasta i powiatu, a także pracowników lecznicy.

- W piątek i sobotę 26 i 27 września będziemy na ulicach zbierać podpisy pod petycją o pozostawieniu naszych oddziałów - wylicza Małgorzata Klorek, współorganizatorka protestu. - Prosimy, żeby zgłaszać się do nas z dowodami osobistymi, bo będą potrzebne numery PESEL.

Pielęgniarki i położne wybierają się na sesję rady miejskiej, by prosić samorządowców o wsparcie i pomoc w walce. Burmistrz i radni przygotowali uchwałę, w której nie godzą się na likwidację.

Trwa internetowa akcja "Ratujmy bobasy", zapoczątkowana przez przewodniczącego rady Tomasza Kwarcińskiego, znanego ze skutecznych działań w sprawie obrony sądów i przywrócenia połączeń kolejowych. - Uważam, że decyzja władz szpitala nie jest trafna - podkreśla Kwarciński. - Przecież już wkrótce liczba mieszkańców miasta się powiększy. Do 34. Brygady Kawalerii Pancernej trafi 119 czołgów Leopard. W wojsku będzie 2,5 tys. nowych miejsc pracy. To oznacza, że w okolicach osiądzie kilka tysięcy młodych rodzin. Będzie się rodziło znacznie więcej dzieci.

- Jestem oburzony informacjami o likwidacji - stwierdza Dariusz z Żagania. - Kilka tygodni temu zostałem rodzicem i wraz z żoną bardzo dobrze wspominamy pobyt w żagańskim szpitalu. Nie wyobrażamy sobie, żeby rodzącą kobietę wozić do Żar, Zielonej Góry, czy Nowej Soli, gdy w przypadku komplikacji liczą się minuty.

Sławomir Gaik, szef wojskowej lecznicy zapowiada, że żadna położna nie straci pracy. Znajdą się dla nich miejsca na przykład w rejestracji. - To nie jest prawda - denerwuje się M. Klorek. - Przecież oddział to nie tylko położne. Stracą pracę salowe, nie będzie też potrzebna tak duża centralna sterylizatornia, czy blok operacyjny.

Organizatorzy protestów szykują się już na marsze. W piątek 3 października o godz. 17 z placu przed kościołem p.w. WNMP wyruszą ludzie z transparentami. Druga grupa, z osiedla XXX-lecia spotka się o 17.30 przed Kościołem Garnizonowymi. Pikietujący pójdą pod Klub Garnizonowy przy ul. Żarskiej, gdzie ma się odbyć gala z okazji 70-lecia istnienia 105. Szpitala Wojskowego.

Szpital na pięć lat

W ub. roku powiat żagański podpisał na pięć lat umowę dzierżawy budynku lecznicy w Żaganiu 105. Szpitalowi Wojskowemu w Żarach. Koszt wynajmu to 10 tys. zł rocznie. Pierwsza umowa opiewała na 3 lata i gwarantowała zatrudnienie całej załodze w Żaganiu. Druga już nie precyzuje, czy można zwalniać ludzi i likwidować oddziały.

Sławomir Gaik, dyrektor wojskowej lecznicy zapowiadał w zeszłym roku likwidację oddziału wewnętrznego w żagańskiej filii. Interna dla dwóch powiatów miała działać tylko w placówce macierzystej, w Żarach. Podobne rozważania dotyczyły również chirurgii. Na szczęście te zamierzenia się nie ziściły. Powodem miały być problemy z wykonaniem kontraktu na internie - tłumaczył dyrektor podczas sesji rady powiatu żagańskiego, na która został zaproszony. - Łóżek jest tylko 12. Żeby jej utrzymanie było zasadne ekonomicznie, powinno być ich 30. Za to pulmonologia z 14 łóżkami wykonuje kontrakty w 120 procentach. Zainteresowanie pacjentów jest bardzo duże i można powiększyć oddział również do 30 miejsc. - Żagański szpital jest bardzo ładny i funkcjonalny, ale zbyt mały - dowodził S. Gaik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska