Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jazdę na "prawko" zaliczysz w Żaganiu

Małgorzata Trzcionkowska 68 377 02 20 [email protected]
Waldemar Sacharuk, szef szkoły jazdy Delta zaznacza, że egzamin w Żaganiu wcale nie będzie łatwy. Kursantka Agata Kamińska cieszy się, że będzie zdawać na miejscu.
Waldemar Sacharuk, szef szkoły jazdy Delta zaznacza, że egzamin w Żaganiu wcale nie będzie łatwy. Kursantka Agata Kamińska cieszy się, że będzie zdawać na miejscu. Małgorzata Trzcionkowska
Informacja o nowych możliwościach zdawania egzaminów na prawo jazdy pojawiła się dopiero kilka dni temu, a już są chętni.

Egzaminy praktyczne na prawo jazdy w Żaganiu będzie można zdawać już od 15 października. Będą one dotyczyły kategorii: AM, A1, A2, A, B1 i B. Pozostałe kategorie będą nadal zdawać w Zielonej Górze. Przyszli kierowcy będą zaliczać plac manewrowy w Tomaszowie, na terenie Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Jeśli ta sztuka im się powiedzie, to będą jeździć po Żaganiu. Od 15 października wszystkie skrzyżowania w rejonie ul. Łąkowej będą równorzędne, aby egzaminowani mogli się popisać swoimi umiejętnościami.

- Mimo iż informacja jest zupełnie świeża, to już mieliśmy telefony od kursantów z Zielonej Góry, którzy chcieliby zdawać w Żaganiu, bo im się wydaje, że tutaj będzie łatwiej - stwierdza Waldemar Sacharuk, szef szkoły jazdy Delta. - Kto tak myśli, ten się myli. W Zielonej Górze ruch jest bardziej uporządkowany, a przez to łatwiejszy. W Żaganiu jest kilka problematycznych miejsc, w których nawet doświadczeni kierowcy popełniają błędy.

Jednym z nich jest na przykład zjazd w prawo, z ul. Żaganny w Buczka i Śląską. Tam kierowcy najczęściej skręcają w prawo ze środkowego pasa, chociaż powinni najpierw zjechać na prawy pas, przy przystanku autobusowym. Ludzie jeżdżą intuicyjnie, na pamięć i przez to łamią przepisy ruchu drogowego. A każdy taki błąd grozi oblaniem egzaminu z jazdy.

- Sądzę, że mieszkańcy innych miast będą mieli spore kłopoty ze zdaniem egzaminu praktycznego w naszym mieście - dodaje W. Sacharuk.

Agata Kamińska zaliczyła już kilka godzin jazdy. Ale w Zielonej Górze jeszcze nie była. - Bardzo się cieszę, że się "załapię" i będę zdawała na miejscu, bo to moje miasto, które znam.

Nie wszystkim podobają się nowe zasady. - Żagań jest małym miastem, w którym jest małe natężenie ruchu - wytykają dawni mieszkańcy miasta, obecnie osiedli w Warszawie. - Kierowca, który tutaj zdawał może sobie nie poradzić w dużym mieście.

- To absurdalne myślenie- odpowiada pani Anna. - Przecież Zielona Góra też nie jest metropolią. Nie jeżdżą po niej tramwaje. Idąc tym tropem, egzaminy powinno się zdawać tylko w Warszawie, albo może tylko w Berlinie. Kierowca nabywa doświadczenia w różnych sytuacjach.

O możliwość stworzenia w mieście ośrodka egzaminacyjnego od dawna zabiegał burmistrz Daniel Marchewka i przewodniczący rady Tomasz Kwarciński. Obaj upatrują w tym szansy na rozwój miasta i większą dostępność do egzaminów dla mieszkańców.

Zobacz też: Rozbiła się wojskowa ciężarówka. Rannych zostało 8 żołnierzy (zdjęcia)

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska