Recenzje lokali w Lubuskiem
Sól i pieprz to dla niektórych postawa w kuchni. Ale z roku na rok, nasz coraz bardziej urozmaicamy codzienne posiłki. Nie boimy się innych przypraw, cały czas poszukujemy tego wyjątkowego smaku. Jak wynika z przeprowadzonych badań, aż 61 proc. mieszkańców województwa lubuskiego do przygotowywanych potraw dodaje więcej ziół i warzyw. Okazuje się również, że rozmaitość produktów stosowanych do gotowania to nie jedyna zmiana na lubuskich stołach.
W porównaniu do ostatnich lat Lubuszanie jedzą lżejsze, mniej tłuste posiłki (58 proc.), a do ich przyrządzania używają większej ilości przypraw (40 proc.). Co więcej prawie 1/5 z nich deklaruje, że coraz częściej pomysły na ich przygotowanie czerpane są z zagranicznych kuchni. 37 proc. Lubuszan zauważa także, że gotowanie zajmuje mniej czasu.
Co jeszcze zmieniło się na przestrzeni ostatnich lat? Na pewno obiadowe zwyczaje Polaków. Dwudaniowy posiłek każdego dnia to niestety rzadkość, a przecież prawdziwy obiad to zupa i drugie danie.
Prawie połowa lubuskich rodzin taki obiad jada tylko w niedzielę. W dni powszednie niestety brakuje nam czasu na gotowanie, dlatego, 63 proc. Lubuszan, przygotowując główny posiłek, wybiera między zupą a drugim daniem.
Przyrządzając drugie danie mieszkańcy województwa lubuskiego najczęściej smażą - ponad połowa rodzin przygotowuje w ten sposób posiłki 2-3 razy w tygodniu.
Zobacz też: Winobranie 2014: Korowód w Zielonej Górze (zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
