Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Nowej Soli ma być bezpiecznie!

(eg)
- Tam, gdzie mieszkam, kierowcy stawiają samochody jak im się podoba, nie można wejść do własnego domu - komentowała m.in. Irena Lemańczyk, mieszkanka ul. Piłsudskiego w Nowej Soli.
- Tam, gdzie mieszkam, kierowcy stawiają samochody jak im się podoba, nie można wejść do własnego domu - komentowała m.in. Irena Lemańczyk, mieszkanka ul. Piłsudskiego w Nowej Soli. Edward Gurban
Na debatę odnośnie bezpieczeństwa w Nowej Soli przyszło około 50 mieszkańców.

To była pierwsza tak duża debata z mieszkańcami w historii naszego miasta... W czwartek, w klubie Nowosolskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, szefostwo powiatowej policji wraz z oficerami z komendy wojewódzkiej w Gorzowie Wlkp., przedstawicielem straży miejskiej oraz prezesem NSM, spotkało się nowosolanami, by wspólnie porozmawiać o bezpieczeństwie. Frekwencja dopisała - na spotkanie przyszło ok. 50 osób, głównie mieszkańców Zatorza. Na początku, mundurowi przedstawili wyniki swojej działalności za ostatnie półrocze. Szczególną uwagę zwrócono tutaj zwłaszcza na oszustwa tzw. metodą "na wnuczka".

Jak komentował komendant nowosolskiej policji, Sławomir Tomal, w weekendy dochodzi u nas średnio od 40 do 60 interwencji. Podczas swojego wystąpienia obiecał jednocześnie pewne zmiany - na ulicach miasta pojawią się wkrótce m.in. patrole policji na rowerach (pisaliśmy już o tym wcześniej na naszych łamach). Sebasian Banaszak, który od lat współpracuje z S. Tomalem (na spotkaniu reprezentował komendę wojewódzką) dodawał ponadto, że wspomniane patrole rowerowe działają już w kilku innych miastach województwa (w sumie 23 rowery w ośmiu powiatach). W Nowej Soli będą pełnić służbę od wczesnej wiosny do późnej jesieni.

Kolejną nowością będzie zakup dwóch psów jeszcze w tym roku i następnych dwóch w roku przyszłym. - Z pewnością przyczynią się do sprawniejszego działania policji - komentował szef nowosolskich mundurowych. Jak się dowiedzieliśmy, do patroli po mieście zostaną też skierowani "po cywilnemu", policjanci z wydziału kryminalnego. Komendant straży miejskiej, Ryszard Podgórny, zapewniał z kolei o tym, że w mieście powstanie kompletna sieć monitoringu, która będzie obsługiwana przez straż miejską. W debacie wystąpiło kilkoro mieszkańców, którzy odnieśli się do kwestii bezpieczeństwa.

- Tam, gdzie mieszkam, kierowcy stawiają samochody jak im się podoba, nie można wejść do własnego domu. Dzieci urzędują do późnych godzin, a ich rodziców mało to interesuje - komentowała m.in. Irena Lemańczyk, mieszkanka ul. Piłsudskiego.

Prezes spółdzielni, Andrzej Stręk, nie krył swojego zadowolenia odnośnie czwartkowego spotkania. Jak zaznaczał, liczy na dalszą dobrą współpracę z policją. Z kolei komendant S. Tomal obiecał, że po kilku miesiącach odbędzie się kolejne spotkanie z mieszkańcami, podczas którego rozliczy się z podjętych zobowiązań...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska