Imprezę zainaugurował uroczysty apel z udziałem drużyn harcerskich z Międzyrzecza, Przytocznej i Skwierzyny. Następnie rozegrano mecz siatkówki między harcerzami i sponsorami. W drugiej ekipie walczyli m.in. radny miejski Tadeusz Filus i wicestarosta Remigiusz Lorenz. Sponsorzy pokonali harcerzy wynikiem 2:1. Zwycięscy honorowo oddali jednak nagrodę (polskie jabłka) rywalom.
Po meczu uczestnicy spartakiady przenieśli się na międzyrzecki stadion, gdzie rozpoczęły się zawody sportowe. Zawodnicy walczyli w trzech kategoriach wiekowych - zuchów, harcerzy i harcerzy starszych. Zmagali się w takich konkurencjach jak ściganie w workach, bieg z jajkiem, rzut do celu, wyścigi na rowerkach, tzw. bieg raków, czyli do tyłu, marszobieg, jazda na deskorolce, oraz bieg z obręczom rowerową.
- Dzieciaki są bardzo zaangażowane w te zawody, zależy im żeby zająć jak najlepsze miejsce. Przy okazji rywalizacji, to świetna zabawa - opowiada Adrian Portała, który do harcerstwa należy już od siedmiu lat.
W tym roku dh A. Portala został drużynowym. - To wielka odpowiedzialność. Będę chciał pokazać moim podopiecznym, jak wspaniałe jest harcerstwo. Chciałbym, żeby tak jak ja poznali tutaj wyjątkowych ludzi, przeżyli niesamowite przygody i dużo się nauczyli - dodaje.
Po zawodach na uczestników czekała wyśmienita, wojskowa grochówka. Nagrody i medale rozdano w radosnej atmosferze harcerskich okrzyków. Prezenty ufundowało starostwo.
Zobacz też Rafał Dobrucki i Piotr Paluch o ZZ-ce, wykluczeniu i szansach w rewanżu w Gorzowie (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?