Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa urzędy pod lupą śledczych. Chodzi o drzewa

(dab)
Prokuratura z Międzyrzecza postawiła zarzut kolejnemu urzędnikowi w związku z ewentualnymi nieprawidłowościami przy wydaniu przez starostwo pozwolenia na wycięcie drzew w Przytocznej.
Prokuratura z Międzyrzecza postawiła zarzut kolejnemu urzędnikowi w związku z ewentualnymi nieprawidłowościami przy wydaniu przez starostwo pozwolenia na wycięcie drzew w Przytocznej. Dariusz Brożek
Prokuratura z Międzyrzecza postawiła zarzut kolejnemu urzędnikowi w związku z ewentualnymi nieprawidłowościami przy wydaniu pozwolenia na wycięcie drzew w Przytocznej.

Prokuratura Rejonowa w Międzyrzeczu prowadzi śledztwo w sprawie ewentualnych nieprawidłowości w starostwie. O wszczęciu postępowania informowaliśmy jako pierwsi 31 lipca br. na naszym portalu (www.gzetalubuska.pl/miedzyrzecz) oraz 1 sierpnia w "Gazecie Lubuskiej". Przypominamy, że już pod koniec lipca zarzut usłyszała jedna z pracownic wydziału ochrony środowiska. Teraz śledczy postawili zarzut kolejnemu urzędnikowi. Tym razem chodzi jednak o pracownika urzędu gminy w Przytocznej.

- Śledztwo dotyczy urzędowego pozwolenia na wycięcie drzew w gminie Przytoczna - informuje prok. Małgorzata Przybysz, prokurator rejonowy w Międzyrzeczu.

Śledczy zabezpieczyli materiały związane z tą sprawą. Być może dlatego w Międzyrzeczu i Przytocznej pojawiły się plotki o fałszowaniu dokumentów przez urzędników. Czego konkretnie dotyczą zarzuty i jakie kary grożą urzędnikom? Jak sprawę komentują starosta i wójt Przytocznej?

Czytaj w sobotnio-niedzielnym "Głosie Gorzowa" - dodatku do weekendowego magazynu "Gazety Lubuskiej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska