- Ludzie ubezpieczeni w Narodowym Funduszu Zdrowia przychodzą o siódmej rano, albo nawet wcześniej. Często po kilka godzin czekają w kolejkach. Jakież było moje zdziwienie, kiedy któregoś razu ktoś chciał wejść do gabinetu poza kolejką. Mówił, że może to zrobić, bo przychodzi tu z prywatnej firmy - mówi Elżbieta Miszczuk. Takich głosów od pacjentów dostaliśmy więcej. Byli zbulwersowani, że w godzinach pracy poradni przychodzą pacjenci, którzy wchodzą poza kolejką. Zdaniem naszych Czytelników, taka sytuacja miała miejsce w niemal wszystkich poradniach kostrzyńskiego szpitala. - Sama doświadczyłam tego w poradni urologicznej i laryngologicznej. Moja koleżanka spotkała się z taką sytuacją w poradni chirurgicznej - wylicza E. Miszczuk. Kobieta nie ma nic przeciwko temu, żeby z usług poradni korzystały osoby ubezpieczone w prywatnej firmie. - Płacą, więc zasługują na godne przyjęcie. Ale niech to będzie w innych godzinach, po co wchodzić sobie w drogę, po co tworzyć nerwową atmosferę? - pyta nasza Czytelniczka.
Czytaj więcej o Kostrzynie nad Odrą: **Kostrzyn nad Odrą - informacje, wydarzenia, artukuły**
Zapytaliśmy w Narodowym Funduszu Zdrowia, czy szpital może w taki sposób faworyzować niektórych pacjentów. - Absolutnie nie. Każda poradnia ma ściśle określone godziny swojej pracy. Można je znaleźć choćby na stronie internetowej Zintegrowanego Informatora Pacjenta. W tych godzinach musi być dokonywana rejestracja i przyjmowanie pacjentów - mówi Sylwia Malcher-Nowak, rzecznik prasowy NFZ w Zielonej Górze.
Informację o tym, że pacjenci z NFZ i z prywatnej firmy wchodzą sobie w drogę przed przyjęciem do poradni, przekazaliśmy Nowemu Szpitalowi w Kostrzynie. - Bardzo nam zależy, aby wszyscy pacjenci, którzy korzystają z usług naszych poradni byli zadowoleni. W związku z tym, godziny przyjęć pacjentów zostały rozdzielone i taka sytuacja nie powinna już mieć miejsca - zapewnia Marta Pióro, rzecznik prasowy Grupy Nowy Szpital.
Wszystkie informacje o Winobraniu 2014:**
Winobranie 2014 - program, koncerty, zdjęcia, wideo**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?