W środę wieczorem radna ze Skwierzyny wracając z pracy do domu zauważyła chmurę czarnego dymu, który wydobywał się z okna jednego z mieszkań na pierwszym piętrze budynku przy ul. Piłsudskiego. Poinformowała o tym miejscowych strażaków.
- W chwilę później pierwszy zastęp strażaków był już na miejscu zdarzenia. W mieszkaniu, w którym powstał pożar, znajdowało się pięć osób. Jedna z nich chwyciła miskę z wodą i wylała ją na ogień. Natychmiast po przyjeździe strażaków osoby te zostały ewakuowane na zewnątrz budynku. Strażacy w aparatach powietrznych weszli do pomieszczenia, w którym powstał pożar i dogasili palący się tam styropian, którym wyłożony był podwieszany sufit oraz część ściany łazienki - relacjonuje Michał Kowalewski, naczelnik OSP w Skwierzynie.
W akcji uczestniczyły trzy zastępy strażaków - w tym zawodowcy z Międzyrzecza. W trakcie gaszenia jednemu ze strażaków spadł na głowę fragment sufitu. Na szczęście nic mu się nie stało. Po ugaszeniu pożaru i oddymienia pomieszczeń przy pomocy agregatu, strażacy mogli wrócić do remizy po ponad godzinnej akcji.
Zdaniem strażaków, pożar spowodował robotnik remontujący mieszkanie. Przy pomocy palnika gazowego podgrzewał rury obudowane styropianem.
- Teraz już chyba wie, że za tę pracę nie otrzyma wynagrodzenia, a w zamian będzie musiał ponieść niemałe koszty swojej nieuwagi. Pamiętajmy jak niewiele potrzeba, by życie nasze wystawić na tak wielkie niebezpieczeństwo. Czy warto? - pyta Michał Kowalewski.
Wszystkie informacje o Winobraniu 2014:**Winobranie 2014 - program, koncerty, zdjęcia, wideo**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
