Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Steve Burtt już trenuje ze Stelmetem Zielona Góra. "Słyszałem o polskiej wódce..."

flig, kuch
Steve Burtt - nowy koszykarz Stelmetu Zielona Góra.
Steve Burtt - nowy koszykarz Stelmetu Zielona Góra. Tomasz Gawałkiewicz
Przygotowanie Stelmetu Zielona Góra do nowego sezonu intensyfikują się. We wtorek, 19 sierpnia, do zespołu trenera Andrzeja Adamka dołączył Steve Burtt. - Uważam, że pozyskanie tego gracza to kolejny krok do przodu. Powiem szczerze, że to zawodnik jakiego szukaliśmy przez rok, bo już w poprzednim sezonie kogoś takiego nam brakowało. Kto wie może właśnie to był ten element, o który byliśmy gorsi w finale? - stwierdził Janusz Jasiński, szef rady nadzorczej Grono SSA.

Przypomnijmy. Burtt to rozgrywający o wzroście 189 cm, który może występować także jako rzucający obrońca. Ma 30 lat. Jego poprzednie kluby to: Benfica Lizbona, Ignis Nowara, Ironi Aszkelon, Apollon Limassol, Dnipro Dnipropietrowsk, Awtodar Saratow i w ostatnim sezonie Spartak Sankt Petersburg. Oprócz paszportu amerykańskiego ma również ukraiński. Reprezentował ten kraj podczas mistrzostw Europy w 2011 roku.

Zawodnik już nie może doczekać się pierwszego meczu w nowych barwach. - To wielka sprawa grać tutaj i walczyć o mistrzostwo. Jestem podekscytowany - mówił. Burtt nie ukrywa, że duże znaczenie w jego transferze do Stelmetu miała obecność w Zielonej Górzej Quintona Hosleya, z którym się zna od wielu lat. - To mój najlepszy przyjaciel. Wychowywaliśmy się razem, jesteśmy jak bracia. Śledzimy swoje kariery, kontaktujemy się. To prawda, że przyjąłem nieco mniej korzystną finansowo ofertę żeby grać w Stelmecie i spotkać się w jednej drużynie z Quintonem, ale pieniądze nie zawsze są najważniejsze. Dla mnie przede wszystkim liczy się radość z gry i nowe doświadczenie. - stwierdził.

Pytany o skojarzenia z Polską, odparł: - Słyszałem o waszej wódce... Mam wiadomości o lidze, znam kilku zawodników grających w waszym kraju.

WIĘC WYPOWIEDZI STEVENA BURTTA PRZECZYTASZ W ŚRODOWYM (20 SIERPNIA), PAPIEROWYM WYDANIU "GAZETY LUBUSKIEJ".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska