Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Połączenie Zielonej Góry z gminą. Czego od dużego miasta oczekują ludzie?

(wak)
Andrzej Czubaj z córką Kornelią są mieszkańcami Zawady. - Cieszę się, że doszło do połączenia miasta z gminą. Liczę, że teraz w Zawadzie zbudowana zostanie kanalizacja, więcej miejsc będzie też w przedszkolu - mówi pan Andrzej.
Andrzej Czubaj z córką Kornelią są mieszkańcami Zawady. - Cieszę się, że doszło do połączenia miasta z gminą. Liczę, że teraz w Zawadzie zbudowana zostanie kanalizacja, więcej miejsc będzie też w przedszkolu - mówi pan Andrzej. Mariusz Kapała
- Od karty Zgranej Rodziny ważniejsze są dobre drogi - mówi sołtys Drzonkowa Renata Woźniak.

Stało się. Od 1 stycznia 2015 roku będziemy mieli wielką Zieloną Górę. Tak we wtorek zdecydował rząd.
Czego od dużego miasta oczekują ludzie? Pan Jerzy z Łężycy, przeciwnik integracji mówi, że najważniejsze jest teraz, by deklaracja z 14 lipca nie stała się czczą obietnicą. - Jest tam niemal wszystko, co trzeba zrobić, żeby mieszkańcy gminy byli zadowoleni - zauważa. Sołtyska Drzonkowa Renata Woźniak mówi, że karta Zgranej Rodziny i tańsze bilety to ważna sprawa, ale mieszkańców bardziej interesują dobre drogi i dokończenie budowy kanalizacji. - Większość ma samochody i chce wygodnie dojechać do miasta - twierdzi pani Renata.

Niemal identyczne słowa usłyszeliśmy od Elżbiety Świercz, sołtyski Jarogniewic. - Droga przez wieś, a także z Kiełpina do Jarogniewic wymaga remontu. Trzeba też przeprowadzić melioracje, by nie dopuścić do zalewania części wsi. Mieszkańcy czekają też na tańsze bilety - informuje.

Jolanta Rabęda, sołtyska Łężycy rozmowę z nami rozpoczyna od przypomnienia, że była przeciwniczką połączenia. Kiedy jednak podpowiadamy, że teraz musimy wspólnie budować dużą Zieloną Górę, pani Jolanta stwierdza, że najważniejsze dla mieszkańców będzie zagwarantowanie dowożenia dzieci do szkoły, tańsze bilety MZK oraz pomoc finansowa stowarzyszeniu działającemu na wsi. - A co do dróg... Po zbudowaniu kanalizacji trzeba je wyremontować. To perspektywa kilku lat i ja to rozumiem - dodała pani Jolanta.

Sołtys Ochli Aleksander Kosowicz powiedział nam, że mieszkańcy Ochli czekają na dobre drogi: - Będziemy zabiegali nie tylko o remont drogi przez wieś, ale także z Ochli do Świdnicy. Na plus zaliczyłbym obniżenie cen biletów, zwiększenie liczby autobusów.

Więcej przeczytasz w "Tygodniku zielonogórskim", dodatku do sobotnio-niedzielnego (2-3 sierpnia), papierowego wydania "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z powiatu zielonogórskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska