W poniedziałek w Chartowie (gm. Słońsk) mieszkańcy wyszli na ulicę zajęli przejście dla pieszych. W ten sposób blokowali ruch. Kierowcy, którzy zatrzymywali się przed przejściem mieli dwie możliwości: podpisać się pod petycją i przejechać dalej. W przypadku odmowy musieli zawracać.
Kwestię chodnika mieszkańcy poruszają od czasu, kiedy pięcioletnia Oliwia Mazurek, idąca poboczem na przystanek, została potrącona przez samochód. - Miała złamaną kość piszczelową z przemieszczeniami, rozbitą wargę... - relacjonuje jej mama.
Pomimo tego, że minęły prawie dwa lata od zdarzenia, chodnika jak nie było, tak nie ma. - Sama teraz boję się puszczać tutaj swoje dzieci. Zawsze je odprowadzam. Łatwo tu o kolejną tragedię - dodaje pani Lucyna.
Protest zorganizował sołtys wsi. Twierdzi, że władze bagatelizują problem, o którym wiedzą już od dwóch lat. W jego działaniach wspiera go poseł Bożena Sławiak.
Inaczej sprawę widzi wójt. Mówi, że nikt z mieszkańców wsi (oprócz mamy Oliwii) nie wnioskował o zrobienie chodnika. Na sesjach rady gminy o problemie nie wspominał też aktywny wczoraj sołtys. Widzi jednak szansę na rozwiązanie problemu.
Więcej we wtorkowym, 29 lipca, wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z północy regionu.
Wszystkie informacje o Przystanku Woodstock 2014:**Przystanek Woodstock 2014 - program, koncerty, goście **
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?