W poniedziałek policja otrzymała zgłoszenie o bezprawnie zaparkowanym samochodzie osobowym na miejscu dla inwalidy, na parkingu przy ul. Rydza- Śmigłego w Zielonej Górze.
We wskazanym miejscu stało osobowe renault, które jednak za przednią szybą miało włożoną kartę inwalidy. Mężczyzna, który podszedł do patrolu policji, poinformował, że właściciel samochodu posługuje się kartą inwalidy należącą do członka rodziny, który od sześciu lat nie żyje.
By zweryfikować tę informację mundurowi udali się do mieszkania właściciela auta. 57-letnia kobieta przyznała się, że korzysta z karty, która wcześniej należała do członka najbliższej rodziny. Na początku rozmowy twierdziła, że ma również swoją kartę lecz w innym samochodzie. Po chwili przyznała, że skłamała i nie posiada uprawnień.
Ponieważ kobieta długotrwałe posługiwała się dokumentami zmarłego, a oprócz tego bagatelizowała wykroczenie, policjanci nie ukarali jej mandatem karnym, ale skierowali wniosek o ukaranie do sądu.
Artykuł 96b kodeksu wykroczeń mówi, że każdy kto, nie będąc do tego uprawnionym, posługuje się kartą parkingową osoby niepełnosprawnej, o której mowa w art. 8 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym, podlega karze grzywny do 2000 złotych. Natomiast za parkowanie w miejscu dla inwalidy ustawodawca przewidział karę 500 złotych.
Wszystkie informacje o Przystanku Woodstock 2014:**Przystanek Woodstock 2014 - program, koncerty, goście **
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?