Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 250 świń padło w Małyszynie

(jm)
Sprawą pomoru świń zajmuje się prokurator.
Sprawą pomoru świń zajmuje się prokurator. Lazy Afternoon in Mexico/sxc.hu
W Stacji Hodowli Roślin w gorzowskim Małyszynie padło ponad 250 świń. Sprawę bada powiatowy lekarz weterynarii. Prawdopodobną przyczyną pomoru prosiąt była awaria klimatyzacji.

- Na razie musimy sprawdzić, czy świnie nie padły z powodu zarazków. Jeśli tę opcję wyeliminujemy, to wówczas mogą się potwierdzić przyczyny techniczne - mówi nam Józef Jagódka, powiatowy lekarz weterynarii w Gorzowie.

W poniedziałek, 21 lipca, w Stacji Hodowli Roślin w Małyszynie lekarz weterynarii badał sprawę pomoru kilkuset świń. Dokładnej liczby nie podaje, ale przyznaje, że było to więcej niż 250 świń. Znajdowały się one w jednym z pomieszczeń gospodarczych, w którym awarii uległa klimatyzacja.

Na miejscu została przeprowadzona już sekcja zwłok zwierząt. Próbki zostały przesłane do instytutu w Puławach i ostaną zbadane pod kątem Afrykańskiego Pomoru Świń. Na polecenie wojewody Jerzego Ostroucha sprawa trafi do prokuratury z podejrzeniem braku nadzoru nad zwierzętami (w oparciu o ustawę o ochronie zwierząt).

- Nie ma mojej zgody, by do takich sytuacji dochodziło, zwłaszcza jeśli w grę może wchodzić błąd ludzki - mówi wojewoda Jerzy Ostrouch.

Przeczytaj też:Tragedia w Karczówce. Siedem osób zginęło w szambie (wideo, zdjęcia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska