- Oni mnie po prostu olewają! Przestaję już wierzyć, że uda mi się wyciągnąć od nich choć część pieniędzy. Muszę jednak za coś płacić rachunki - powiedział Jonasson szwedzkiemu dziennikowi "Expressen".
źródło: Agencja TVN/x-news
Popularny "Juniorsson" przyznał, że gdyby nie pomoc prywatnych sponsorów i Vetlandy, klubu, w którym jeździ w lidze szwedzkiej, nie miałby za co wrócić do domu po ostatnim spotkaniu z FOGO Unią Leszno. Zaległości Wybrzeża sięgają już miliona koron.
Jonasson w latach 2006-2009 był zawodnikiem Stali Gorzów. W 2010 r. przeszedł do Wybrzeża Gdańsk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?