Połączenie Zielonej Góry z gminą: Kto straci na opóźnieniu?

We wtorek radni miejscy i powiatowi przyjęli dwie uchwały połączeniowe. Potrzebna była trzecia - gminy. Ale radni (stosunkiem głosów 7 do 6) uchwały nie przyjęli. Odesłali ją do komisji. To zatrzymało proces połączeniowy. A tymczasem wojewoda wydał pozytywną opinię i komplet dokumentów zawiózł do Warszawy, bo w środę obradowała wspólna komisja samorządu i rządu. Chciałaby przekazać dokumenty radzie ministrów, ale razem z uchwałą rady gminy, bo wtedy połączenie będzie zgodne, czyli ze 100 mln zł. Postanowiono dać nam ostatnią szansę, czyli czas do poniedziałki. Tego dnia ponownie odbędzie się sesja. Co, jeśli sytuacja się powtórzy?

Są trzy scenariusze. Pierwszy - prezydent może złożyć wniosek bez uchwały rady. Wtedy do połączenia dojdzie od 2015 r., bo ważniejszy jest wynik referendum. Ale nie będzie 100 mln zł na inwestycje w gminie. Drugi scenariusz dotyczy tej samej sytuacji, czyli radni uchwały nie przyjmują. Negatywnej opinii dać nie mogą, bo zmusza ich do tego wynik referendum. Jeśli do trzech miesięcy dokumentu nie uchwalą, to zgodnie z prawem uznaje się automatycznie, że jest zgoda. To oznacza 100 mln zł i połączenie, ale dopiero w 2016 roku. Konsekwencją tego są podwójne wybory (w listopadzie br. i w 2016 roku). No i nie sięgniemy od stycznia po duże unijne pieniądze. Oznacza to także, że liczne zobowiązania miasta wobec gminy czy powiatu nie wejdą w życie niebawem. Trzeci scenariusz jest taki, że w poniedziałek radni uchwałę przyjmują. I procedura toczyć się będzie dalej. W lipcu może być zgoda rządu. I 100 mln zł.
Najważniejszą sprawą jest referendum. Wójt Mariusz Zalewski podkreśla, że wynik trzeba uszanować. - Choć jako Zalewski byłem przeciw, to jako wójt mam obowiązek wykonać wolę mieszkańców - mówi. Ale siedmiu radnych myślało inaczej.

Jakie będą dalsze losy połączenia? Dowiemy się w poniedziałek. I wtedy okaże się, czy zobowiązania miasta wobec gminy, potwierdzone różnymi dokumentami i uchwałami rady, wejdą w życie już we wrześniu i styczniu 2015, czy dopiero w 2016?
1. Niższe podatki (zrównane do niższej stawki, która dziś obowiązuje w mieście lub gminie). Podatek od nieruchomości (budynki mieszkalne) będzie wynosić 42 grosze za metr kwadratowy; za grunt - 27 gr/mkw.; za garaż, budynki gospodarcze - 5,24 gr/mkw.; rolny za grunty gospodarstw od 1 ha przeliczeniowego - 18,97 zł; rolny za pozostałe grunty od 1 ha fizycznego - 37,93 zł; opłata adiacencka - 1 procent. Niższe podatki to mniejsze wpływy do budżetu. O ile się one zmniejszą? W przypadku podatku rolnego to kwota 350 tys. zł, a podatku od nieruchomości - 950 tys. zł.

2.Tańsze bilety MZK. Ceny biletów autobusów MZK obsługujących obecnie gminę będę zrównane ze stawkami miejskimi (np. jednorazowy, elektroniczny to 2,60 zł, 90-przejazdowy - 76 zł). Niższe bilety początkowo miały wejść od 1 stycznia 2015 (to oznacza dla miasta pokrycie mniejszych dochodów - 700 tys. zł). Ale w wyniku negocjacji z gminą, ustalono, że tańsze bilety będą już od września tego roku. To oznacza dla miasta dodatkowy wydatek 250 tys. zł. Poza tym dzieci do lat 7 (posiadające Kartę Zielonogórskiej Rodziny) jeździłyby za darmo. Tak jak jest dziś w mieście.

3. Zniżki i ulgi. Od września mieszkańcy gminy zostaliby objęci dwoma programami zniżek: ZGrana Rodzina (dla rodzin z co najmniej jednym dzieckiem) i ZGrani Zielonogórzanie 50 plus (dla 50-latków i starszych). Oznacza to korzystanie ze zniżek w sklepach, przychodniach zdrowia, aptekach, restauracjach, na basenie czy w teatrze.

4. Za zgodne połączenie - 100 mln zł. Minister finansów przekaże ok. 100 mln zł (70 mln zł z tej premii - bonusa plus 30 mln zł z innych źródeł - czyli właśnie 100 mln zł ma być zainwestowane na terenie gminy). Pieniądze zostaną podzielone proporcjonalnie do liczby mieszkańców wsi i wydane zgodnie z wolą mieszkańców. Gdy 100 mln zł się skończy, wprowadzony zostanie budżet obywatelski (w tym roku było to 6 mln zł, z tego 20 procent ma być przeznaczone na obszary gminy).

5. Subwencja i PROW. Miasto pokryje też utratę wiejskiej subwencji oświatowej (ok. 4 mln zł) i koszty związane z utratą sięgania po fundusze z tzw. PROW-u. Będzie można natomiast korzystać z innych programów unijnych, do tej pory niedostępnych dla sołectw.
6. Kanalizacja. Oprócz prowadzonych obecnie inwestycji kanalizacyjnych, w latach 2016-2018 wybudowana zostanie sieć w Zatoniu i Ochli (koszt ok. 24,5 mln zł). Wkład własny, ok. 11 mln zł, zapewni miasto.

7. Sieć dróg rowerowych. W latach 2015-2018 wybudowana zostanie sieć dróg rowerowych przy drogach wojewódzkich i powiatowych łącząca miejscowości: Zielona Góra (CRS) - Zawada - Cigacice; Zielona Góra - Ochla - Kiełpin - Drzonków - Racula - Zielona Góra; Zielona Góra - Zatonie.

8. Urząd zostanie. Przez co najmniej osiem lat urząd gminy pozostanie na przy Dąbrowskiego ze wszystkimi pracownikami. Nie będzie żadnej reorganizacji bibliotek, świetlic itd.

9. Szkoły takie same. Pozostanie taka sama sieć szkół (nauczyciele nie będą mniej zarabiać, utratę dodatku wiejskiego zrekompensuje inny dodatek, np. samorządowy).

10. Rada dzielnicy. Z 17 wsi powstanie dzielnica Nowe Miasta ze swoim zarządem (przewodniczący, zastępca, członek), radą dzielnicy (15 osób), bez zgody której nic na terenie gminy nie powstanie. Rada w obecnym kształcie będzie funkcjonowała w okresie przejściowym, bo z czasem w dużym mieście będą mogły powstawać inne dzielnice, więc będą kolejne rady dzielnic.

11. Spłacą dług. Kredyt zaciągnięty przez gminę na kanalizację (20 mln zł), spłacać będzie spółka Zielonogórskie Wodociągi i Kanalizacja.

12. Wsparcie sołectw i organizacji. Sołectwa, rady sołeckie pozostają. Będą - jak organizacje pozarządowe - wspierane finansowo co najmniej w takiej wysokości, w jakiej są dziś.

13. Około 5,6 mln zł z powiatu. Miasto zyska tyle pieniędzy z powiatu (to z podatków PIT i CIT, które teraz z gminy trafiają do starostwa).

Baza firm z Twojego regionu