Chłopiec miał czterokończynowe porażenie mózgowe i głębokie upośledzenie umysłowe. Brał udział w grupowych zajęciach dla dzieci niepełnosprawnych. Nie mówił, nie chodził i praktycznie nie było z nim kontaktu. W lutym zeszłego roku matka przywiozła dziecko do żarskiej pediatrii. Mając sześć lat, Oskar ważył zaledwie sześć kilogramów. To prawidłowa waga kilkumiesięcznego niemowlęcia. Kiedy matka wniosła chłopca na oddział, już nie żył. - Nie dziwią mnie wyniki sekcji zwłok dziecka - mówi lekarz Rafał Kołsut.
Więcej w sobotnio-niedzielnym wydaniu ,,Gazety Lubuskiej"
Wszystkie informacje o Przystanku Woodstock 2014:**Przystanek Woodstock 2014 - program, koncerty, goście **
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?