Marianna Mazurek prowadzi nas na teren garaży, zaraz za blokami przy ul. Kościuszki. To największe skupisko garaży w mieście. Betonowa nawierzchnia między nimi jest jednak popękana, poorana głębokimi rysami, wszędzie są też dziury w których zbiera się woda. - Tu każdy ma auto, ale idąc do garażu można sobie obcasy, albo i nogi połamać - mówi pani Marianna, i podnosi z ziemi kawałek gazety. Gdy tylko widzi walające się pod blokiem śmieci, zaraz idzie je posprzątać. Zadbała też o to, by auta nie parkowały na trawniku - ustawiła na nim duże kamienie, a kilka lat temu wywalczyła w urzędzie położenie nowego chodnika pod blokiem.
Dlatego teraz, gdy pojawiła się okazja złożyć wniosek do budżetu obywatelskiego o kolejną inwestycję, nawet się nie zastanawiała - złożyła wniosek o remont podjazdów do garaży. Trudno nie było, po prostu w formalnościach pomogli inni mieszkańcy. Poza nim do urzędu wpłynęło jeszcze 17 innych. O najwięcej pieniędzy - pół miliona, czyli całą pulę budżetu obywatelskiego - wnioskowali mieszkańcy kamienic przy podwórku otoczone z trzech stron ul. Targową, Ludową i Południową.
Więcej przeczytasz w piątkowym (11 lipca), papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla północy regionu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?