Szybowiec z w poniedziałek około godz. 14.30. Na miejsce natychmiast pojechała straż pożarna i pogotowie ratunkowe.
Szybowiec zawisł na drzewach na wysokości około czterech metrów nad ziemią. - Zobaczyłem szybowiec, w którym siedział pilot - opowiada nam świadek zdarzenia. Na miejsce szybko dotarła straż pożarna. Wozy z drabinami skierowały się na tzw. młodnik za blokami osiedla Czarkowo.
- Strażacy przy pomocy drabiny pomogli wysiąść pilotowi, który z kabiny wysiadł o własnych siłach, sam również zszedł pod drabinie - mówi mł. kpt. Magdalen Bilińska, rzeczniczka lubuskich strażaków. Mężczyzna został przejęty przez ekipę pogotowia ratunkowego.
Przyczyna wypadku nie jest znana. Szybowiec prawdopodobnie chciał lądować na lotnisku w Przylepie.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?