O piłce nożnej słychać zarówno w mediach jak i na ulicach, gdzie m.in. w niedzielę, 1 czerwca, trwała uroczysta feta, rodem z zachodnich lig europejskich. Nie zabrakło radości, śpiewu, pokazu pirotechnicznego i klubowego autobusu, który przywiózł głównych bohaterów na miejsce sportowego święta.
Piłka nożna w Głogowie cieszy się największym zainteresowaniem ze strony mieszkańców. Systematycznie na drugoligowy stadion przychodzi ponad 1 tys. sympatyków, a bardziej prestiżowe spotkania rozgrywane są przy komplecie publiczności - 2.750 miejsc siedzących. W związku z tym władze miasta chętnie udzielają wsparcia.
Przeczytaj też:Feta Chrobrego Głogów na głogowskim Rynku. Z okrzykami i racami (zdjęcia)
- Aktualny bieg wydarzeń, który trwa już blisko dwa tygodnie pokazuje, że kilka lat temu poszliśmy w dobrym kierunku. Ogromnie się cieszę, że widzę tak liczną grupę szczęśliwych mieszkańców naszego miasta. A chyba o to w życiu chodzi, aby poza pracą mieć czas na chwile radości - przyznał Jan Zubowski, prezydent miasta.
- Marzyliśmy o awansie do pierwszej ligi, ale feta tuż po nim przerosła naszego oczekiwania. Cieszymy się, że zagramy w wyższej klasie rozgrywkowej, ale także dlatego, że daliśmy tyle radości temu miastu. Teraz mamy czas na świętowanie, ale już za kilka tygodni czeka nas ciężka praca - przyznaje Łukasz Szczepaniak, kapitan pomarańczowo-czarnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?