Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowosolscy radni apelują do komendanta policji: liczba patroli musi być większa!

(jan)
Niewielka liczba patroli pieszych - to jeden z głównych zarzutów władza miasta do komendanta policji.
Niewielka liczba patroli pieszych - to jeden z głównych zarzutów władza miasta do komendanta policji. Mariusz Kapała
Niewielka liczba patroli pieszych oraz lekceważenie przez komendanta zaproszeń - oto niektóre z zarzutów radnych z Nowej Soli do policji.

Przypomnijmy: stosunki władz miasta z Komendą Powiatową Policji w Nowej Soli, od dłuższego czasu, mówiąc delikatnie, nie należą do najlepszych. W miniony wtorek zrelacjonowaliśmy m.in. w "GL" starcie słowne, pomiędzy wiceprezydentem Jackiem Milewskim, a zastępcą komendanta policji, Januszem Raszczukiem, do jakiego doszło podczas ostatniej komisji rady miasta, przy okazji prezentacji raportu policji odnośnie stanu bezpieczeństwa w mieście. Raport ten nie spotkał się bowiem z pozytywnym odbiorem, wiceprezydent, jak i część radnych, mieli sporo zarzutów odnośnie części przedstawionych przez mundurowych statystyk.

Zdecydowano więc, że podczas najbliższej sesji, rajcy odniosą się do wspomnianych danych w specjalnym stanowisku, które trafi bezpośrednio na ręce komendanta policji, Andrzeja Kostki, ale także do jego przełożonych w Gorzowie Wlkp. oraz do starostwa powiatu nowosolskiego.

Informacje o pierwszych wolnych wyborach w Lubuskiem**4 czerwca 1989 - zdjęcia, wasze wspomnienia, konkurs**

W miniony piątek, właśnie podczas sesji rady miasta, publicznie przedstawiono wspomniany dokument. Wnioski? O ile do danych dotyczących działań w zakresie przestępstw kryminalnych rajcy nie wnieśli żadnych zastrzeżeń, o tyle za "niepokojące" uznano statystyki dotyczące wykroczeń (5 tys. 979 w minionym roku).

Radni wskazali także w swoim stanowisku na "niewielką" liczbę patroli pieszych (średnio 2,29 dziennie oraz 1,44 w nocy), ponadto "ze zdziwieniem" przyjęli informację od policji odnośnie braku działań funkcjonariuszy w zakresie wykroczeń w oparciu o akty prawa miejscowego (zarówno w roku 2012 jak i 2013 nie ujawniono takich wykroczeń). - A to właśnie one są najbardziej uciążliwe dla mieszkańców - podkreśla wiceprezydent Milewski.

To jednak nie koniec zarzutów radnych do policji. Podkreślają coraz gorszą współpracę mundurowych z miastem wskazując choćby m.in. na takie aspekty jak "lekceważenie przez Andrzeja Kostkę zaproszeń kierowanych przez przewodniczącego rady na spotkania z radnymi w ramach sesji i komisji", czy "brak rzeczowych i merytorycznych odpowiedzi na zadawane pytania podczas posiedzeń komisji rady".

W piątek, do wspomnianego dokumentu zastrzeżenia miał jedynie Andrzej Cieślak z SLD.
- Policja deleguje patrole na miarę swoich możliwości kadrowych. A ja np. często widzę patrole na mieście - bronił mundurowych radny Cieślak. - Widać też często patrole policjantów ze strażą miejską, więc współpraca nie jest chyba taka najgorsza - argumentował.

Argumenty radnego SLD wywołały do odpowiedzi wiceprezydenta miasta. - Panie radny, skoro pan twierdzi, że spotyka pan patrole na ulicy, to chyba nie spaceruje pan po Nowej Soli. Odczucia mieszkańców miasta są w tej sprawie doskonale znane, wielokrotnie poruszano je choćby w publikacjach prasowych - mówił J. Milewski. - Żyjemy chyba w innym mieście, od jakiegoś czasu mam zresztą nieustające wrażenie, że wyizolował się pan z realiów panujących w Nowej Soli - komentował wiceprezydent.

- Moim zdaniem takie sformułowanie naszego stanowiska na pewno nie służy polepszeniu stosunków z policją, a jedynie może je zaostrzyć - twierdził z kolei A. Cieślak. Od tak drastycznego oceniania pracy policji jest komenda wojewódzka, a z tego co przedstawiał nam niedawno zastępca komendanta, nowosolska policja była najlepszą jednostką w całym województwie - dodawał.

- Panie radny, gorąco apeluję o powrót do rzeczywistości, bo chyba się pan z nie oderwał, a w Matriksie niekoniecznie trzeba przebywać - ripostował z kolei wiceprezydent.
Ostatecznie 16 radnych zagłosowało "za" przyjęciem stanowiska, jeden rajca wstrzymał się od głosu, a jeden był przeciw (wspomniany A. Cieślak).

Zobacz też: Pijany kierowca spowodował kraksę w Zielonej Górze. Jechał remontować… komendę (zdjęcia)

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska