24-latek odpowie za spowodowanie obrażeń ciała, narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia oraz oczywiście za jazdę po pijanemu. - Grozi za to pięć lat więzienia - powiedział nam w niedzielę po 13.00 rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny.
Przypomnijmy: w piątek wieczorem pijany kierowca, usiłując wyjechać z parkingu, najpierw zniszczył stojące nieopodal auto, a potem z impetem wjechał w... klatkę schodową bloku przy al. Konstytucji 3 Maja 28. Wtedy świadkowie zdarzenia ruszyli, by zatrzymać bmw. Jeden z interweniujących wskoczył do auta i próbował wyciągnąć ze stacyjki klucze. Ale pijany kierowca wcisnął gaz i ciągnął niechcianego pasażera przez ponad 200 metrów.
Wiemy, że anonimowy bohater ma złamaną rękę. Ale jego życiu nic nie zagraża.
Więcej o zdarzeniu w poniedziałkowym wydaniu "GL"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?