Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konin Żagański. Uprzątnijcie ten piasek z drogi!

Małgorzata Trzcionkowska 607 804 239 [email protected]
Zdzisław Chodorski, sołtys Konina Żagańskiego chce, żeby firma zajmująca się zimowym utrzymaniem drogi przez wieś uprzątnęła piach. Szef zakładu twierdzi, że ma na to czas.
Zdzisław Chodorski, sołtys Konina Żagańskiego chce, żeby firma zajmująca się zimowym utrzymaniem drogi przez wieś uprzątnęła piach. Szef zakładu twierdzi, że ma na to czas. Małgorzata Trzcionkowska
- Na jezdni, przy krawężnikach zaczyna rosnąć trawa - wytyka Zdzisław Chodorski, sołtys Konina Żagańskiego. - Nie mogę się doprosić o sprzątnięcie piachu, bo firma zajmująca się utrzymaniem dróg twierdzi, że ma czas.

Sołtys zaznacza, że już kilka razy apelował o uprzątnięcie jezdni. Twierdzi, że był zbywany, a w firmie słyszał, że na to jest jeszcze czas. - To skłoniło mnie, żeby zadzwonić do "Gazety Lubuskiej" - tłumaczy. - W ubiegłym roku, po waszej interwencji, dotyczącej zarośniętego stawu w centrum wsi, Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa natychmiast zajęła się wykarczowaniem krzaków i drzew na skarpie. Wierzę więc w waszą skuteczność i mam nadzieję, że również teraz będzie odzew ze strony osób odpowiedzialnych za wykonanie prac.

Zobacz też: Tak kończy się obserwowanie wypadku zamiast drogi (WIDEO)

Po naszej ubiegłorocznej interwencji w sprawie stawu w Koninie, teren wraz z okolicznymi gruntami został sprzedany prywatnej osobie z okolic Poznania. - Mam nadzieję, że się dogadamy - stwierdza sołtys. - Coś trzeba zrobić z tym stawem, bo to tylko siedlisko dla owadów i niebezpieczne miejsce dla ludzi. Kiedyś był zbiornikiem przeciwpożarowym, ale już dawno nie pełni takiej roli. We wsi są sprawne hydranty i nikt nie ciągnie brudnej wody ze stawu, która może zatkać pompy.

Jeśli chodzi o drogę biegnącą przez wieś, to jest ona własnością powiatu żagańskiego. Przetarg na jej zimowe utrzymanie wygrała firma PHU Bartosz z Żagania. - Ludzie wciąż mnie pytają, kiedy wreszcie zrobię porządek, bo już trawa zaczyna rosnąć w piachu przy krawężnikach - denerwuje się Z. Chodorski. - A ja mam dużo innych spraw do załatwienia. Będziemy między innymi kosić trawę na poboczach. Kilka razy dzwoniłem do firmy, ale byłem zbywany. Jej szef przez cały czas twierdzi, że jeszcze ma czas. A ja uważam, że nie ma na co czekać. Trzeba uprzątnąć drogę zaraz.

Zobacz też: Prawdziwi "geniusze" tak zapinają rower! (zdjęcia)

Maciej Bartosz, który zajmuje się ulicą w Koninie Żagańskim odpowiada, że zależy mu na szybkim zakończeniu prac. - Ponieważ dostanę wynagrodzenie za roboty dopiero po ich zakończeniu - wyjaśnia. - Problemem jest jedynie pogoda. Nie mogę uprzątnąć mokrego piachu, a wciąż padają deszcze. Mam nadzieję, że w najbliższych dniach pogoda się unormuje, a wiatr trochę osuszy podłoże i wówczas pozamiatam drogę.

Sołtys wytyka, że piasek spływa do studzienek kanalizacyjnych i może je pozatykać. Ale również na to M. Bartosz ma odpowiedź. - W ramach zakończenia sezonu zimowego oczyścimy również studzienki - zapowiada. - Termin wykonania wszystkich zadań upływa 30 kwietnia i do tej daty z pewnością wszystko zostanie zrobione. Zajmowaliśmy się zimowym utrzymaniem dróg również w innych miejscowościach, ale tam nie było żadnych sygnałów, że coś jest nie tak. W związku z tym mogę jedynie prosić sołtysa Konina Żagańskiego o cierpliwość, bo z całą pewnością wywiążemy się z obowiązków.

Będziemy trzymać szefa firmy za słowo i wraz z mieszkańcami Konina czekać na pogodę, która pozwoli na posprzątanie pozostałości po zimie.

Zobacz też: Absurdy na zielonogórskich ulicach

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska