W naszym kraju nie możemy narzekać na brak osobliwości, a kolejnym tego dowodem jest e-mail, jak przysłał do naszej redakcji jeden z Czytelników. - Jadąc z Nowogrodu Bobrzańskiego do Kożuchowa, przed Mirocinem Dolnym, około pięćset metrów przed wioską jest dziura w asfalcie jakich w Polsce tysiące. I pewnie nie zwróciłbym na nią uwagi, gdyby nie napis który widnieje obok niej. Zastanawiam się kiedy służby drogowe ją załatają - pisze mężczyzna. I załącza fotografię zastanego na poboczu fenomenu.
Zobacz też: Prawdziwi "geniusze" tak zapinają rower! (zdjęcia)
Droga, przy której stoi znak, to szlak wojewódzki oznaczony numerem 290. Trasa jest generalnie w dobrym stanie, co może uśpić czujność niejednego kierowcy i pewnie podobnym tokiem myślenia kierował się autor tabliczki. A sądząc po nadesłanych zdjęciach dziura może mieć tendencję do powiększania się wraz z upływem czasu.
Dzwonię więc do Zarządu Dróg Wojewódzkich. - Widzę, że ktoś wykazał się niemałą inwencją! - śmieje się Grzegorz Szulc, wicedyrektor ds. zarządzania drogami i mostami, po tym jak z grubsza opisałem całą sytuację. - Już dzwonię do rejonu i poproszę, żeby to załatali. Bardzo dziękuję za sygnał - dodaje już na poważnie i deklaruje, że dziura zniknie jeszcze w tym tygodniu.
My tymczasem apelujemy: jeśli któryś z naszych Czytelników będzie przejeżdżał w okolicy tego osobliwego znaku, będziemy wdzięczni za sygnał, czy dziura faktycznie została załatana. A gdy to już się stanie, tabliczkę będzie można wbić w inne miejsce...
Zobacz też: Absurdy na zielonogórskich ulicach
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
