- Czy żal jest tych pieniędzy? Ogromnie! - mówi nam miejski radny Robert Surowiec z PO. Jest zdziwiony tym, ile funduszy spłynie do Gorzowa na odnowę tzw. obszarów zdegradowanych. Na to, by tchnąć życie w stare obiekty, dostaniemy 1,9 mln zł. Zielona Góra dostanie natomiast 18 mln zł, czyli prawie dziesięć razy więcej od nas! My chcemy wyremontować dawną siedzibę Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej, a zielonogórzanie zbudują Centrum Naukowe Keplera, na które przerobią nieczynne od dawna kino. - Będą mieć taką mniejszą wersję centrum "Kopernik", jakie jest w Warszawie. Coś podobnego można było zrobić w Gorzowie. Aż się prosiło, by na planetarium wykorzystać Dominantę... Ale nie! Prezydent woli, by pomieszczenia na dole stały puste! - krytykuje Surowiec.
- Dopóki będzie rządził Tadeusz Jędrzejczak i jego ekipa, to Gorzów zawsze będzie tą gorszą z lubuskich stolic - uważa Sebastian Pieńkowski z PiS.
Więcej we wtorkowej, 15 kwietnia, "GL" dla Czytelników z północy województwa.
Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?