Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trener Stali: do Wrocławia jedziemy po zwycięstwo

redakcja
redakcja
Paweł Kozłowski
Jadąc do Wrocławia, będziemy chcieli odnieść zwycięstwo. Zawsze z takim nastawieniem będziemy podchodzić do każdego spotkania. To jest pierwszy mecz ligowy, a więc zaczyna się poważne ściganie - mówi Piotr Paluch.

- Jak ocenia pan postawę naszych zawodników w test-meczach? - Odjechaliśmy sześć sparingów, co patrząc na ostatnie lata, jest pokaźna liczbą. Nie we wszystkich meczach miałem optymalny skład ze względu na wyjazd zawodników z SGP do Auckland, ale każdy z nich odjechał część sparingów. Zawodnicy, którzy uczestniczyli w większości meczów towarzyskich, po zimowej przerwie podnosili swoje umiejętności i formę. Jedni szybciej, innym potrzeba było więcej jazdy, pamiętajmy, że zawodnicy również testowali nowy sprzęt oraz ustawienia motocykli do warunków torowych. Każdy z żużlowców prezentował dużą wolę walki i ambicję. Także zawodnicy realizowali taktykę, jazdę parą, co jest bardzo ważne przede wszystkim przez pierwsze okrążenie. Generalnie założenia zostały zrealizowane. Bardzo wiele będzie zależeć od formy dnia zawodników oraz od ustawienia motocykli na warunki torowe, w miejscu gdzie będziemy mieli mecz. Pierwszy mecz Stal pojedzie we Wrocławiu. Jakie cele stawia sobie drużyna? - Jadąc do Wrocławia, będziemy chcieli odnieść zwycięstwo. Zawsze z takim nastawieniem będziemy podchodzić do każdego spotkania. To jest pierwszy mecz ligowy, a więc zaczyna się poważne ściganie. Sparta w tym sezonie wzmocniła się dwoma zawodnikami - Juricą Pavlicem i wychowankiem Maciejem Janowskim, co z pewnością podniosło siłę ekipy Piotra Barona. My również się wzmocniliśmy - Matejem Zagarem i Piotrem Świderskim - a więc mecz będzie bardzo zacięty i ciekawy. Gospodarz zawsze jest mocniejszy na swoim torze, ale będziemy gryźć wrocławski granit, aby wyjechać z tarczą. - Kolejny mecz ligowy pojedziemy już u siebie, Unia Leszno jest w stanie zagrozić Stalowcom na ich torze? - Unia w tym roku jest mocniejsza drużyną. Zawsze Leszno jest groźnym rywalem i wiemy o tym dobrze. Lubią jeździć w Gorzowie, ale założenie jest jedno: zwyciężyć na swoim torze i cieszyć kibiców wspaniałą walką. - Kibiców z pewnością interesuje również stan zdrowia Tomasza Gapińskiego. Wiadomo już kiedy zawodnik wróci na tor? - Tomek przechodzi szczegółowe badania, jak również rehabilitację. Trudno przewidzieć jego powrót na tor, ale może to zająć kilka tygodni.Stal Gorzów
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Trener Stali: do Wrocławia jedziemy po zwycięstwo - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto