Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie najczęściej odbywają się imprezy alkoholowe w miastach powiatu strzelecko-drezdeneckiego?

(ad)
Za picie alkoholu w miejscu publicznym grozi mandat wysokości 100 zł.
Za picie alkoholu w miejscu publicznym grozi mandat wysokości 100 zł. sxc.hu
Gdzie najczęściej są imprezy w miastach powiatu strzelecko-drezdeneckiego? W wielu miejscach. Na przykład pod sklepem w Dobiegniewie, w parku miejskim w Strzelcach, lub na placu w centrum Drezdenka.

Wraz z wiosną przyszły słoneczne dni, długie spacery i libacje alkoholowe na skwerach, ławkach czy innych miejscach w przestrzeni publicznej. - To problem nieskończony - mówi Leszek Waloch, burmistrz Dobiegniewa. Tam stałym miejscem zakrapianych spotkań jest rejon sklepu spożywczego w samym centrum miasta, przy ul. Wyszyńskiego.

Burmistrz każdego roku występuje do policji z pismami o pomoc i interwencje. - Sam często podjeżdżam tam po zakupy. Mówię do ludzi "wynieście się stąd", ale kończy się na rozmowach - mówi burmistrz.

Mieszkańców Drezdenka natomiast denerwuje picie alkoholu m.in. na placu Wileńskim, w samym centrum, tuż pod Urzędem Miejskim. Na forum "GL" trwa dyskusja na ten temat pt. "Menele miejskie". Rozpoczął ją Michael234. - Nie przeszkadza im ani deszcz, ani wiatr, bo wtedy chowają się pod daszek na PKS-ie i w Biedronce. Jedyne, co ich powstrzymuje, to mróz - twierdzi. Pisze też, że jeszcze kilka lat temu nie było tego problemu na placu. Pojawił się dopiero, gdy otworzono tam dyskont. A tedeus proponuje rozwiązanie: - Policja powinna z uporem maniaka spisywać naszych meneli, nawet po kilka razy dziennie. Utworzona w ten sposób baza byłaby przekazana do OPS w celu weryfikacji kto pobiera zapomogi. Na tej podstawie można by wstrzymywać wpłaty i zmienić formę pomocy - uważa forumowicz.

Burmistrz Maciej Pietruszak: - Póki co sprawa dla policji. My docelowo chcemy do 2017 r., czyli do obchodów 700-lecia Drezdenka wyremontować plac - zapowiada.
Policja zna temat. - Problem powraca co roku wiosną. Będziemy tam częściej zaglądać, by przypominać im zasady obowiązujące w miejscach publicznych - mówi Sławomir Konieczny, rzecznik prasowy lubuskiej policji.

W Strzelcach to samo dzieje się np. w parku miejskim, na skwerze przy parkingu Banku Spółdzielczego (w pobliżu jest też jedyny w mieście sklep całodobowy z alkoholem), boiska technikum (przy starostwie) oraz - w sezonie - tereny nad jeziorem Górnym. - Mieszkańcy zgłaszają nam przypadki picia w miejscu publicznym głównie wtedy, gdy wiąże się to z zakłócaniem ciszy nocnej. Większość takich sytuacji namierzają patrole. - mówi sierż. sztab. Dariusz Haszczyc, zastępca naczelnika wydziału prewencji strzeleckiej policji. - Niektórzy wychodzą na rowery, inni wychodzą pić. Robimy swoje, staramy się karać, nie odpuszczamy - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska