Zafundowali nam horror. Stelmet Zielona Góra po dogrywce pokonał Trefl Sopot 89:88

Stelmet Zielona Góra dobrze rozpoczął mecz i na pierwszą przerwę nasi koszykarze schodzili z 6 punktową przewagą. Jednak druga kwarta to był dramat w wykonaniu mistrzów Polski. Zielonogórzanie kompletnie się pogubili. Przez ponad cztery minuty nie trafili ani razu do kosza gospodarzy. Sopocianie z kolei zdołali odrobić straty o wyszli na prowadzenie. Niemoc podopiecznych Mihailo Uvalina przerwał dopiero Aaron Cel, który trafił za dwa punkty i zniwelował stratę do dwóch oczek. Jednak nasi dalej grali tragicznie i tracili kolejne punkty. To był kompromitujący pokaz braku skuteczności.

Po przerwie koszykarze Stelmetu Zielona Góra zagrali nieco lepiej i zaczęli odrabiać straty. Na ostatnią przerwę schodzili ze stratą zaledwie dwóch punktów.

W czwartej kwarcie biało-zieloni wyszli na chwilę na trzypunktowe prowadzenie, ale szybko je stracili. Z upływem minut w sopockiej hali robiło się coraz goręcej i bardziej dramatycznie. Na niespełna dwie minuty przed końcem prowadziliśmy 5 punktami. Gospodarze jednak odrobili straty i czwarta kwarta zakończyła się remisem 77:77.

O wyniku meczu decydowała więc dogrywka, w której skuteczniejsi okazali się podopieczni Mihailo Uvalina. Na 8 sekund przed końcem dogrywki zielonogórzanie prowadzili jednym punktem, ale piłkę mieli gospodarze. Lider Trefla Sopot Lance Jeter jednak spudłował i to koszykarze Stelmetu Zielona Góra schodzili z parkietu z podniesionymi głowami.

Tutaj możesz zobaczyć zapis relacji na żywo z meczu Trefl Sopot - Stelmet Zielona Góra (relacja live)

Zobacz też: Terrell Stoglin nie zagra już w Stelmecie Zielona Góra!

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport