Tutaj urodził się Picasso i... Banderas (zdjęcia)

Przez wieki okolica, za sprawą łagodnego klimatu na rozległej równinie Hoja de Malaga, słynęła jako centrum upraw pomarańczy, bananów, fig, bawełny i winorośli... Dziś to duży port handlowy i rybacki, stocznia. Od połowy ubiegłego wieku, tym razem dzięki słynnemu wybrzeżu Costa del Sol, jest centrum prawdziwego zagłębia turystycznego. To naprawdę słoneczne wybrzeże, chociaż - niestety - bardzo już skomercjalizowane.

Podczas spaceru po Maladze na każdym kroku potkniemy się o ślady wspaniałej historii tego miasta. Już w IX w p.n.e. pojawili się tutaj Fenicjanie z Tyru. Ówczesna nazwa handlowej faktorii, Malaka, pochodziła zapewne od fenickiego słowa oznaczającego sól. Prawdziwy rozkwit miasto przeżywało w dobie panowania Rzymian. Malacitanum leżało przy kluczowych traktach handlowych. To wówczas zbudowano teatr rzymski. W 1851 r. znaleziono brązową tablicę, na której spisano statut skonfederowanego miasta, o rozwiniętej samorządności. Jednak najwspanialszy okres to czas panowania władców arabskich - miasto, otoczone murami z pięcioma dużymi bramami, stało się jednym z najważniejszych ośrodków południowej Hiszpanii...

Cóż, ruszajmy zatem na spacer. Pewnie zaczniemy wędrówkę od Alcazaby, czyli twierdzy, a raczej jej ruin. Gdy znajdziemy się na górującym nad miastem wzniesieniu, obok zamku Gibralfaro możemy podziwiać imponującą panoramę. Zwróćmy uwagę na arenę do walk byków wciśniętą w nowoczesne osiedle mieszkaniowe. Tuż obok ruiny teatru rzymskiego. Z pewnością przystaniemy przed imponującą katedrą, budowaną od 1528 do 1783, ale tak naprawdę nigdy nie została ona dokończona. Mamy jeszcze kilka interesujących kościołów - S. Bartolomé z XI w., Nuestra Señora de la Victoria z XV w., Santuario de Nuestra Señora de la Victoria z XVI w. Dla miłośników sztuk pięknych celem jest muzeum i dom, w którym urodził się Pablo Picasso. A dla pań jeszcze jedna ważna informacja. W Maladze urodził się Antonio Banderas.