Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudno jeździć wąskim rondem. Ciężarówki z trudem pokonują skrzyżowanie

Janczo Todorow
Wielu kierowców uważa, że rondo wymaga poprawki. Drogowcy twierdzą, że jest należycie wykonane i zaprojektowane.
Wielu kierowców uważa, że rondo wymaga poprawki. Drogowcy twierdzą, że jest należycie wykonane i zaprojektowane. Janczo Todorow
W Żarach ruch na rondzie im. Żarskich Saperów jest bardzo intensywny. Duże ciężarówki z trudem pokonują zakręty.

Przy rondzie im. Żarskich Saperów krzyżuje się pięć dróg: krajowej 12, 27 ul. Moniuszki, Serbskiej i Katowickiej. Ruch w tym miejscu jest bardzo intensywny. Tiry z trudem wyrabiają zakręty i często dochodzi do niebezpiecznych przechyleń naczep. Było już kilka wywrotek i blokady jezdni. Kierowcy mówią, że pasy jezdni przy rondzie są zbyt wąskie i pochylone. Dla większego bezpieczeństwa rondo powinno być ukształtowane tak samo, jak to przy ul. Zielonogórskiej, al. Jana Pawła II i ul. Żabikowskiej, gdzie jezdnia jest płaska, a średnica okręgu duża. - Krzyżówka przy ul. Serbskiej i Katowickiej to prawdziwy bubel komunikacyjny - stwierdza pan Ryszard, długoletni zawodowy kierowca. Na środku stoi duża górka, a teren wokół niej jest pochylony.

Zobacz też: Mandaty za 8200 zł i 82 punkty karne pod kościołem - polowanie na parafian (WIDEO)

- Zarówno wykonawcy, jak i projektanci powinni zostać ukarani - uważa Zenon Oleszewski z komisji mienia komunalnego przy radzie miejskiej. - Każdy wie, że w takim miejscu działa siła ośrodkowa i teren powinien być płaski albo pochyły do środka. Ponadto pasy jezdni przy rondzie musza być w miarę szerokie, aby ciężarówki mogły spokojnie zakręcić. Trzeba to naprawić.
Aby uniknąć wywrotki, kierowcy tirów starają się jechać powoli. To powoduje korki. - Powodem zatorów jest też brak lewoskrętu przy ul. Moniuszki, w kierunku stacji paliw - tłumaczy Jacek Niezgodzki, z komisji praworządności przy radzie miejskiej.

- Osoby, które chcą zatankować, muszą jechać aż do ronda, żeby następnie zawrócić. Rozmawialiśmy z drogowcami na ten temat. Poruszaliśmy także sprawę utworzenia połączenia bocznego z ul. Moniuszki, z którego korzystałyby ciężarówki załadowane drewnem, jadące do Kronopolu. Takie rozwiązanie w dużym stopniu rozładowałoby ruch na rondzie. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad twierdzi, że nie przewiduje tam w najbliższym czasie żadnych.

- Wiosną i jesienią prowadzone są kontrole funkcjonowania organizacji ruchu - stwierdza Marek Pilaczyński z zielonogórskiego oddziału GDDKiA. - Policja nie wnosiła uwag, ani zastrzeżeń. Chciałbym również wspomnieć, że skrzyżowanie typu rondo jest rozwiązaniem bezpiecznym, gdyż spowalnia ruch drogowy. Na dojeździe do niego obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km na godz. Korki są tylko w szczycie. Jeśli chodzi natomiast o przechyłki, to są one niezbędne do zapewnienia prawidłowego odprowadzenia wód opadowych z jezdni. Nie przewidujemy przebudowy. Jedyną szansą na zmianę optyki drogowców są postulaty od użytkowników drogi, o których będziemy informować GDDKiA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska