"Są konkursy, które są ogłaszane i potem zmieniane, w części tajnie, by inni nie mogli do nich przystępować, albo ogłasza się je tak, że trzeba się dopytywać. To się tak mniej więcej odbywa, jak u Janukowycza na Ukrainie, że tylko swoi są dopuszczani do tajemnic i do pieniędzy, a pozostali mają wiernie czekać, może łaskawie coś z pańskiego stołu coś im spanie. Jak to się zakończyło na Ukrainie, to wiemy" - mówił Jędrzejczak podczas dyskusji w Radiu Gorzów o unijnych dotacjach, które rozdziela Urząd Marszałkowski w Zielonej Górze. Audycja była 26 lutego. Zapytana o to 3 marca, Elżbieta Polak odpowiedziała dziennikarzom: - I co, prezydent najedzie czołgami na Zielona Górę? Powinien pohamować swoje emocje. Przesilenie wiosenne go dopadło". Na tym się jednak nie skończyło.
Więcej w piątkowym wydaniu ,,Gazety Lubuskiej"
Przeczytaj też: Będzie praca dla ludzi. Kronopol planuje zwiększenie zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?