- Chcę zostać żołnierzem zawodowym. To będzie lepszy byt dla mnie i dla mojej rodziny. I będę robił to, co lubię - mówił nam we wtorek Marcel Cap ze wsi Św. Wojciech. O jego zawodowych planach rozmawialiśmy w koszarach międzyrzeckiej brygady, gdzie razem z kilkunastoma innymi młodymi mężczyznami walczył o pracę w zielonym mundurze z naszywkami elitarnej "siedemnastki". Do egzaminów przystąpił też jego kolega Jarosław Seremak z Bukowca. Obaj mają pracę, ale chcą ją zmienić. Dlaczego?
- Robota w wojsku jest lepiej płatna. I co równie ważne, daje poczucie stabilizacji - odpowiadają.
W Międzyrzeczu i Wędrzynie czeka 350 wojskowych etatów, a w Żaganiu będzie ich aż 2.500! Jeszcze w tym roku do tamtejszej 34. Brygady Kawalerii Pancernej trafi 91 ze 119 leopardów kupionych przez MON w Niemczech. Jednostka zyska też ciągniki pancerne, samochody ciężarowo-osobowe, zestawy do pokonania głębokich przeszkód wodnych przez czołgi, laserowe symulatory strzelań, karabiny maszynowe i radiostacje.
Więcej przeczytasz w środę (12 lutego) w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Zobacz nasz serwis specjalny poświęcony Zimowym Igrzyskom Olimpijskim 2014 w Soczi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?