Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek pod Węgrzynicami. Autobus prawdopodobnie jechał za szybko

(pij)
Kierowca autobusu wpadł w poślizg.
Kierowca autobusu wpadł w poślizg. Piotr Jędzura
Ze wstępnych ustaleń świebodzińskiej prokuratury rejonowej wynika, że kierowca autobusu wpadł w poślizg podczas hamowania, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z ciężarówką. Prokuratora przyjrzy się również sprawie zimowego utrzymania drogi na tym odcinku.
Groźny wypadek w Węgrzynicach w powiecie świebodzińskim

Wypadek w Węgrzynicach

W szpitalu w Zielonej Górze przebywa jeszcze dwoje dzieci, uczestników wypadku pod Węgrzynicami. Dzieci są na obserwacji. - Najpoważniej ranny w nogi został kierowca ciężarówki. Wczoraj był operowany. Jego życiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo - informuje prokurator Ewa Grześkowiak, szefowa świebodzińskiej prokuratury rejonowej.

Zderzenie autobusu z ciężarówką. 10 osób rannych

Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że kierowca autobusu szkolnego wpadł w poślizg. Wtedy zjechał na przeciwległy pas ruchu i tam czołowo zderzył się z ciężarówką. - Możliwe, że kierowca autobusu jechał za szybko, ale to będzie weryfikowane - mówi prokurator Grześkowiak. Najprawdopodobniej zostanie powołany biegły, który szczegółowo wypowie się w sprawie przyczyn wypadku. Zbadane zostaną również hamulce oraz zawieszania obu pojazdów.

Prokuratura przyjrzy się również sprawie związanej z zimowym utrzymaniem drogi. - Możliwe, że stan drogi nie pozostaje bez wpływu na zdarzenie - mówi prokurator Grześkowiak. W miejscu, gdzie doszło do wypadku na drodze była ślizgawica.

W piątek rano Zbigniew Szumski, starosta świebodziński sprawdził jak wyglądało utrzymanie drogi w rejonie Węgrzynic. - W dniu zdarzenia od godz. 6.00 do 12.30 były tam podejmowane interwencje przez piaskarki prywatnej firmy, świadczącej usługi zimowego utrzymania drogi dla powiatu - mówi starosta Szumski. Około godz. 13.30 do starostwa trafił sygnał o sołtysowej Węgrzynic, że na trasie jest ślisko i niebezpiecznie. - Moi ludzie pojechali to sprawdzić, ale już nie zdążyli, bo doszło do wypadku - przyznaje starosta Szumski.

Starostwo uczuli wykonawcę na pewne miejsca w gminie Skąpe, gdzie panuje mikroklimat i drogi są znacznie mocniej oblodzone. - Tak było między innymi na trasie do Ciborza, gdzie kiedyś również doszło do wypadku na śliskiej drodze - wspomina starosta Szumski.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska