Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielonogórska policja zlikwidowała fabrykę "polskiej heroiny"

(pij)
Zielonogórska policja namierzyła dilera i miejsce produkcji "polskiej heroiny”.
Zielonogórska policja namierzyła dilera i miejsce produkcji "polskiej heroiny”. KMP w Zielonej Górze
Sześć osób zostało aresztowanych. Diler do kupców docierał przez środowisko narkomanów skupione przy jednym z zielonogórskich ośrodków odwykowych dla osób uzależnionych.

Policjanci zabezpieczyli środki służące do produkcji "polskiej heroiny", w tym słomę makową, odczynniki chemiczne, naczynia i przyrządy oraz 14 litrów gotowego narkotyku. Policjanci zabezpieczyli również 10 gram heroiny, 14 litrów "polskiej heroiny", pieniądze oraz sprzęt elektroniczny. Czarnorynkowa wartość 1 cm sześciennego "polskiej heroiny" to ok. 50 zł, kulka heroiny o wadze 1 grama może kosztować od 120 do 250 zł.

Zielonogórski sąd aresztował cztery osoby. Łącznie do sprawy sądy aresztował sześć osób. Zatrzymano 10 osób: 8 mężczyzn i 2 kobiety. To osoby w wieku 25-40 lat, mieszkańcy województwa lubuskiego i dolnośląskiego.

W czerwcu 2013 r. wydział do walki z przestępczością narkotykową zielonogórskiej policji zdobył informacje na temat mężczyzny, który na terenie Zielona Góra oraz w innych miejscowościach województwa lubuskiego sprzedaje heroinę. - Kupował narkotyk pakowany w tzw. kulki w Berlinie, a następnie przywoził ją do Zielonej Góry, gdzie prowadził sprzedaż detaliczną - mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Wyjątkowo cyniczne jest to, że dostęp do potencjalnych kupców posiadał poprzez znajomości w środowisku narkomanów zawierane oraz utrzymywane w trakcie programu w jednym z zielonogórskich ośrodków odwykowych dla osób uzależnionych.

Policjanci ustalili, że mężczyzna jako jedyna osoba zaopatruje rynek Zielonej Góry w heroinę. Mężczyzna zorientował się, że policjanci zaczęli się interesować jego działalnością. Z obawy, że zostanie zatrzymany zmienił miejsce działania i sposób zaopatrywania się w narkotyki.

Przeczytaj też:Nastolatka podczas kradzieży wpadła z amfetaminą. Podszyła się pod siostrę

- Policjanci ustalili, że nawiązał kontakt i współpracę z osobami mieszkającymi na terenie województwa dolnośląskiego, którzy zajmują się produkcją tzw. "polskiej heroiny" otrzymując ją z chemicznej obróbki słomy makowej, przy wykorzystaniu różnych środków, których posiadanie jest zabronione - mówi podinsp. Barska. Obserwowany mężczyzna na początku b.r. zmienił miejsce zamieszkania i przebywał na terenie woj. dolnośląskiego.

Zielonogórska policja namierzyła dilera i miejsce produkcji "polskiej heroiny". W czwartek 16 stycznia zielonogórscy policjanci zorganizowali akcję i zatrzymali cztery osoby bezpośrednio zajmujące się produkcją i handlem narkotyków w jednej z miejscowości pod Zgorzelcem w województwie dolnośląskim. Wśród zatrzymanych był obserwowany mężczyzna.

- Zatrzymani usłyszeli zarzuty wytwarzania, wprowadzania do obrotu, posiadania i udzielania środków odurzających - mówi podinsp. Barska. Główny podejrzany dodatkowo usłyszał zarzut przywożenia do kraju narkotyków. Grozi im kara do 10 10 lat więzienia.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska