Najstarszym trenerem kick boxingu w naszym regionie jest Tadeusz Duda. W młodości bokser, a później trener pięściarzy, na początku lat 90. uzyskał dodatkowe uprawnienia. - Kopnięć uczył mnie Eliasz Madej, znany zielonogórski karateka. Wcześniej kick boxing był mi obcy - tłumaczył szkoleniowiec. Gwardia była jedynym klubem na lokalnym rynku, więc Duda miał monopol na prowadzenie zawodników. Przełożyło się to na liczne sukcesy. Wśród podopiecznych szkoleniowca byli m.in. Bogumił Połoński, Tomasz Pasek czy Andrzej Bartoch. Cała trójka zdecydowała się później na założenie własnych stowarzyszeń i szkół. Z Gwardii nie odchodzili w złej atmosferze.
- Kończyłem studia i rozpocząłem pracę w innym mieście, co sprawiło, że moja kariera gdzieś się zatrzymała. Ostatecznie otworzyłem własny klub. Postanowiłem realizować się jako pedagog i trener - wspominał Pasek, dziś szef Akademii Sportów Walki Knockout.
Więcej o zielonogórskim kick boxingu przeczytasz w poniedziałek, 30 grudnia w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?