Przeczytaj też: Mężczyzna spadł z rusztowania z ósmego piętra
Do tragedii doszło 2 lutego br. Trwała budowa wiaduktu na trasie S3 w okolicach Świebodzina. Ustalono, że mężczyzna przystępując do pracy pobrał szpulę drutu spawalniczego o wadze 15 kg i poszedł na tzw. wieżę, gdzie miał spawać.
Idąc na miejsce pracy, przemieszczał się inną drogą niż zwykle, gdyż tym razem szedł po płytach ze sklejki. W jednym miejscu płyt jednak nie było. Był tam otwór technologiczny. Otwór był zabezpieczony taśmą ostrzegawczą. Z uwagi na panującą porę roku na budowie panował półmrok, mimo sztucznego oświetlenia. Idąc w kierunku miejsca pracy, pokrzywdzony wpadł do otworu przez który spadł na ziemię z wysokości 5 metrów.
Upadek spowodował obrażenia w postaci stłuczenia klatki piersiowej oraz złamania żeber, które przebiły serce, powodując natychmiastowy zgon.
W sprawie powołano biegłych z dziedziny BHP, którzy jednoznacznie stwierdzili, że sposób zabezpieczenia otworu był nieprawidłowy.
Świebodzińska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom w wieku 27 i 33 lat. Pierwszy z oskarżonych zatrudniony w firmie budowlanej jako osoba nadzorująca prace spawaczy, oraz drugi jako kierownik robót mostowych w okresie od września 2012 r. do 1 lutego 2013 r.
Oskarżeni odpowiedzą za nieumyślne spowodowanie śmierć człowieka, dopuszczając go do pracy w charakterze spawacza na wiadukcie mimo, że otwór technologiczny nie był prawidłowo zabezpieczony. Oskarżonym grozi kara do 5 lat więzienia.
W Prokuraturze Rejonowej w Świebodzinie od początku roku zarejestrowano 74 sprawy, których przedmiotem było nieumyślne spowodowanie śmierci człowieka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
