Rabusie byli tak zdeterminowani, że opasali urządzenie liną a następnie wyrwali je z podłoża. Bankomat zawlekli w pobliskie zarośla i tam próbowali pokonać jego zabezpieczenia. Ich działania nie przyniosły jednak rezultatu i elektroniczny sejf porzucili pomiędzy drzewami.
Tego typu kradzieże należą do rzadkości. W województwie lubuskim od dłuższego czasu nie notowano podobnych zdarzeń. Podobny przypadek wydarzył się w Głogowie pięć lat temu, gdzie trzech zamaskowanych sprawców wyrwało bankomat w pasażu handlowym na os. Kopernika. Wpadli, gdy ciągnęli urządzenie przez miasto na wózku.
Jak twierdzi policja, bankomaty są urządzeniami dobrze zabezpieczonymi przed otwarciem. Zazwyczaj montuje się je w ścianie budynku lub mocuje solidnie do podłoża. Nawet siłowe wyrwanie urządzenia, bez późniejszego wykorzystania specjalistycznych narzędzi na niewiele się zdaje. Próby pokonania zabezpieczeń sejfu z reguły kończą się niepowodzeniem. Tak było i tym razem. Sprawcy porzucili ważący kilkaset kilogramów bankomat, nie mogąc przetransportować go dalej.
Od momentu zawiadomienia o zdarzeniu na miejscu kradzieży pracowali gorzowscy policjanci. Kolejne dni pokażą czy śledczym uda się zatrzymać zuchwałych rabusiów.
Zobacz też:**Głogów: Chcieli ukraść bankomat**
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?