Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdybym miał pieniądze... Czat z prezydentem Zielonej Góry

oprac. (hb, paw)
Prezydent Janusz Kubicki na czacie w ,,GL”.
Prezydent Janusz Kubicki na czacie w ,,GL”. Magda Weidner
- Dwaj nowi inwestorzy w parku w Nowym Kisielinie są pewni i deklarują konkretne inwestycje. Prowadzimy rozmowy z kolejnymi - stwierdził wczoraj na czacie w ,,GL" prezydent Janusz Kubicki. Pytania sypały się jak z rękawa.

Irecki: - Jak wygląda sprawa budowy ul. Aglomeracyjnej, czy to już temat zamknięty? Na jakim etapie znajduje się ewentualna budowa południowej obwodnicy miasta?
- Trasa aglomeracyjna chwilowo, że tak powiem, leży odłogiem, ale chcemy pozyskać na jej budowę pieniądze z UE i wtedy do przodu. Oczywiście, są protesty mieszkańców, ale z tym to już się oswoiłem. Nie ma mowy o południowej obwodnicy miasta! Nie planujemy takiej drogi, myślimy o nowych rozwiązaniach drogowych, jednak nie będą one traktowane jako obwodnica! Te już są, czyli S3 i Trasa Północna. Nowe drogi mają być tylko i wyłącznie dla ruchu lokalnego, a nie tranzytowego. Trwa budowa drogi łączącej Jędrzychów z Wrocławską i myślę, że kiedyś uda się ją doprowadzić aż do ul. Botanicznej.

karol: - Czy nowi inwestorzy w parku w Kisielinie, o których pisze dziś ,,Gazeta Lubuska", są pewni i ile będzie miejsc pracy?
- Są pewni i deklarują konkretne inwestycje. Prowadzimy rozmowy z kolejnymi i jestem przekonany, że zakończą się one sukcesem. Park w Kisielinie cały czas idzie do przodu, wymaga jeszcze inwestycji w sieci, czyli uzbrojenie terenu. Ale damy radę jestem przekonany, że będzie on sukcesem.

MarekPL: - Czy na przyszły rok jest w planach dalsza modernizacja stadionu żużlowego?
- Pytanie do radnych, ale senator Dowhan obiecał, że załatwi pieniądze w Warszawie na nowy stadion, więc, czy jest sens dalej go modernizować?

Patriota: - Jak pan ocenia pomysł radnej Ronowicz z gondolami do Palmiarni?
- No cóż, jakbyśmy mieli za dużo pieniędzy, to czemu nie. Tylko my nie mamy na budowę mieszkań socjalnych, na szpital, szkoły, żłobki, przedszkola, pomoc społeczną, remonty i budowę dróg, więc niech to poczeka na lepsze czasy.

andy1961: - Dlaczego w okresie Winobrania Palmiarnia jest nie dostępna? Chciałem z przyjezdną rodziną zjeść kolacje, a tu niespodzianka, impreza zamknięta. Przecież jest cały rok na takie imprezy.
- Cóż, wiele różnych instytucji i ludzi w okresie Winobrania organizuje w naszym mieście imprezy i po prostu wynajmuje Palmiarnię, która musi na siebie przecież choć w części zarobić.

hela: - Jakie konkretne korzyści będą miały wioski z połączenia z miastem Zielona Góra?
- Po pierwsze, niższe podatki, czyli taniej dla każdego. Po drugie, tańsze bilety MZK i to znacznie w przypadku rodziny 2+2, która korzysta z komunikacji. To ponad 2.500 zł w roku. Po trzecie, tańsze przedszkola i dostępne dla wszystkich. Po czwarte, niższą opłatę adiacencką, po piąte, niższy podatek rolny o 90 proc. Po szóste 100 000 000 zł na inwestycje. A co gmina może stracić? Szkoły w gminie tam gdzie są, dalej będą! OSP - czyli strażacy, dalej będą, stowarzyszenia i Caritas, który tam działa, dalej będzie dotowany, biblioteki dalej będą! Wszyscy, którzy pracują w gminnych jednostkach dalej będą mieli pracę! To im gwarantujemy w kontrakcie zielonogórskim! Warto spróbować. Duży może więcej!

Czy na przyszły rok jest w planach dalsza modernizacja stadionu żużlowego?
- Pytanie do radnych, ale senator Dowhan obiecał, że załatwi pieniądze w Warszawie na nowy stadion, więc, czy jest sens dalej go modernizować?

Patriota: - Czy Pana zdaniem ustawa o zamówieniach publicznych jest zła? Pytam w kontekście chociażby przebudowy ronda PCK. W przetargu wygrywa firma, którą remontowe zadanie przerasta, są opóźnienia, czasami partactwo... A firma wygrywa, bo ma najtańszą ofertę.
- Ustawa o zamówieniach publicznych jest jednym z największych bubli, jakie są! Wiedzą o tym senatorowie, parlamentarzyści i co robią? Nic! Oczywiście, że należy ją zmienić. Weźmy przykład rodna PCK i masakrę, jaką przechodzimy. I tak wielkim sukcesem jest to, że udało się doprowadzić do "zmiany" wykonawcy na Eurovię i roboty ruszyły. Ostatnio nawet o 22.00 jeszcze pracowali! Czyli jak się chce, to można! Ale to wcale nie było proste! O zmianę ustawy apelują nie tylko samorządowcy, ale i wykonawcy. Wyrzucajmy najtańsze oferty i wybierajmy najlepszych, a nie najtańszych, bo jak się kończy, to przypomnę choćby Chińczyków i autostradę! Jak myślicie, czy Chińczycy zapłacili jakieś kary?

Karol: - Co Pan sądzi o dyskotece, jaka szykuje się na rondzie PCK. Montują tam ,,tysiące" świateł. Dlaczego nie może to być zwykłe rondo?
- Tam naprawdę nie jest łatwo o dobre rozwiązania! Pracowali nad tym naukowcy i to oni opracowali nową organizację ruchu, która ma być lepsza i bezpieczniejsza. Tam zawsze było dużo wypadków! Stąd konieczność świateł! Ale będziemy to obserwować i monitorować, bo światła nie zawsze są tym, co najlepsze! Patrz - przykład Drzewnej. Światła wyłączone i ruch jest płynny. Jak włączymy, to masakra. Sam się trochę boję tej ilości świateł, ale pożyjemy zobaczymy. Specjaliści mówią, że będzie ok.

MarekPL: - Naukowcy często opierają się na teorii, a nie praktyce.
- Oj, prawda, prawda. I jeszcze raz prawda, dlatego zdrowy rozsadek zawsze powinien zwyciężyć. To, co powiedziałem, będziemy obserwować i reagować na to, co się tam będzie działo! Przypomnę, było to rondo, na którym najczęściej dochodziło do kolizji. Nie było dnia bez jakieś historii na tej krzyżówce.

Karol: - A może wypadki na rondzie to wina świateł, bo kierowcy głupieją? Zwykłe ronda wydają się bezpieczniejsze, po to je wymyślono.
- Zgoda, tylko, że to miejsce, to skrzyżowanie dwóch najważniejszych w mieście szlaków komunikacyjnych, czyli Al. Zjednoczenia i ul. Wojska Polskiego. Tam zwykłe rondo nie dałoby rady. Oczywiście, najlepiej, żeby tam powstały wiadukty, ale na to po prostu nas nie stać!

Nick: - Panie prezydencie, kiedy zakończy się remont stadionu żużlowego? Termin był do 20.09, ale prace wciąż trwają. Czy MOSiR planuje nałożyć na Sport Halls kary umowne?
- Oczywiście, że kary będą nałożone i tu nie ma żadnej litości. Tylko, czy z tego tytułu mamy jakąś satysfakcję? Przypomnę, że staraliśmy się wykluczyć tę firmę z budowy, ale prawo zamówień publicznych nie pozwoliło! I to jest chore, że nie można wyrzuca z przetargów. Firma Sport Halls nie powinna mieć prawa już nigdy nic budować za publiczne pieniądze. Sądzę, że parlamentarzyści, a zwłaszcza senator, który o tym wie najlepiej, wreszcie coś w tej sprawie zrobi.

Patriota: - Kiedy w amfiteatrze powstanie dach nad widownią?
- Szczerze? Nie wiem. Remont amfiteatru to dziesiątki milionów złotych, których nie mamy w budżecie. Nie jest to moim priorytetem. Wolę wspomagać np. uniwersytet w powoływaniu nowych kierunków, a już za rok będzie w Zielonej Górze prawo. Czas na kolejne, np. logistyka, medycyna - to jest ważne, a nie remont amfiteatru.

MarekPL: Co do amfiteatru, to warto się starać o środki unijne na lata 2014-2020.
- A oczywiście, jak będą, to inna inszość i będziemy się o nie starać. Kto jak kto, ale ja zawsze szukam źródeł finansowania inwestycji na zewnątrz. Patrz - choćby ostatnio Trasa Północna i 30 mln na remont, Batorego na odcinku od Auchan do granic miasta - 3,5 mln zł. Teraz walczymy o Centrum Nauki Keplera, czyli planetarium w kinie Wenus. Jest szansa, że się uda i to też będzie kilkanaście mln zł!

Nick: - Czy myśli Pan o udostępnieniu turystom wieży ratuszowej?
- Oczywiście, ale to wymaga remontu, wiec szukamy pieniędzy, choć wolałbym, by najpierw ruszył Złoty Dom, czego sobie i właścicielowi życzę.

Patriota: - Na jakim etapie jest budowa Centrum Przyrodniczego przy ul. Dąbrowskiego, mini zoo przy Ogrodzie Botanicznym i planetarium w kinie Wenus?
- 1. Ul. Dąbrowskiego - prace idą, wykonawcą jest Skanska, więc wierzę w sukces. 2. Mini zoo idzie i będzie zrealizowane. 3. Najgorzej jest z kinem Wenus, ale wiem, że uda nam się wywalczyć środki i na tę inwestycję. Bo ma to być wszystko troszeczkę z sobą powiązane. Chcemy, by w Zielonej Górze powstało coś na kształt tego, co jest w Warszawie, czyli Centrum Nauki Kopernik. Jest szansa na to, by wszystkie te inwestycje udało się wykonać jeszcze do końca 2014 roku.

Robercik: - Kto w mieście zajmuje się zagospodarowaniem przestrzennym? To jakiś koszmar. Liczył Pan markety od ulicy Zacisze do góry? A na Zaciszu nie ma normalnego boiska dla dzieci.
- Bo miasto nie ma tam żadnej działki. Wszystkie są prywatne i to jest problem. Czy miasto może komuś zabronić, by prywatne działki nie przeznaczał, na co chce? Jest prawo własności i należy go przestrzegać. My nie mamy w takim przypadku nic do gadania.

Tomasz: - Panie Prezydencie, czy planuje pan zwiększyć budżet dla organizacji pozarządowych w zakresie kultury. Jeżeli tak, to o ile, jeżeli nie, to dlaczego? Z tego, co wiem od wielu lat kwota ta jest praktycznie podobna, a sport ma 10 razy tyle.
- Ja to chętnie bym zwiększył budżet i na sport i na kulturę, bo wszyscy mówią, że mają za mało! Walczmy o połączenie miasta z gminą, a wtedy na pewno będzie więcej pieniędzy! Jestem o tym przekonany!

MarekPLŁ - Czy miasto ma jakiś wpływ, bądź może pomóc PKS-owi, by trochę odremontować dworzec? Wiaty i otoczenie nie wyglądają zbyt estetycznie.
- Miasto już od kilku lat stara się o komunalizację PKS. Uważam, że na bazie dworca PKS w Zielonej Górze powinno powstać centrum przesiadkowe z prawdziwego zdarzenia. Czyli PKP, PKS i komunikacja miejska w jednym miejscu. Wiem, że to może brzmieć jak
fantastyka, ale ja wierze w to, że kiedyś to się uda.

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska