Topił się człowiek? Możesz go uratować (zdjęcia)

Wciąż docierają do nas informacje o utonięciach ludzi wypoczywających nad wodą. Ostatnie takie tragiczne zdarzenie miało miejsce w Lginiu. Utonął 60-letni głogowianin. O tym, jak bezpiecznie spędzać czas nad wodą, a także jak udzielić pierwszej pomocy ludziom, którzy się topili, mówił plażowiczom w Sławie głogowian Radosław Obara. Chętni mieli także okazję do skorzystania z krótkiej lekcji nurkowania ze sprzętem.

R. Obara uprawia przede wszystkim tzw. nurkowanie techniczne na dużych głębokościach. Jest także instruktorem nurkowania a także ratownictwa i pierwszej pomocy. - Uznałem, że warto zachęcić ludzi do tego, by w trudnych sytuacjach nie stali bezczynnie, a próbowali pomóc do czasu przyjazdu pogotowia - wyjaśnia nurek. - Wiem, że często blokuje ich strach. Takie próby i ćwiczenia pozwalają go przełamać.

Pokaz zorganizował na pomoście na miejskiej plaży w Sławie. Zainteresowanie było duże, nie tylko możliwością zejścia pod wodę ze sprzętem do nurkowania, ale także nauczeniem się udzielanie pierwszej pomocy. Ćwiczenia odbywały się na fantomie. Każdy mógł spróbować tego, o czym mówił instruktor.

- Bardzo się cieszę, ze maiłem taka możliwość - powiedział nam po pierwszych próbach Janusz Daniłowicz z Góry. - Zawsze mi się wydawało, że teoretycznie wiem, o co chodzi, jednak czułem strach na myśl o tym, że miałby to zrobić. Ale teraz jestem przekonany, że jeżeli zajdzie taka potrzeba, będę ratował ludzkie życie. Z możliwości ćwiczenia skorzystało wiele osób. Było także ogromne zainteresowanie zejściem pod wodę.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport