Kobieta kierująca seicento, jadąca w kierunku Nowej Soli, nagle straciła panowanie nad kierownicą. - Samochodem zarzuciło. Fiat wyleciał z drogi i koziołkował w rowie - informuje podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki.
Samochód uderzył w barierki z tak dużą siłą, że połamał je. Niestety na miejscu zginęła jedna osoba. To 70-latka, matka kobiety prowadzącej auto. Dwie ranne osoby zostały przewiezione do szpitala. To kierująca i dziecko. Samochód, którym jechały ma dolnośląskie tablice rejestracyjne.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?