Na festiwalową łąkę praktycznie bez przerwy dojeżdżają kolejne ciężarówki. Muszą stać w kolejce do rozładunku.
(fot. Jakub Pikulik)
Na placu przed miejscem, gdzie już zaczyna powstawać woodstockowa scena, powstał teraz wielki skład. Z ciężarówek są tutaj rozładowywane kontenery, kilometry ogrodzenia, elementy woodstockowej sceny i rusztowań, na których później zawisną reflektory i nagłośnienie. Lada dzień dziesiątki tirów zaczną zwozić na festiwalową łąkę przenośne toalety. Gdy już powstanie scena, następne ciężarówki dowiozą nagłośnienie, a jeszcze inne setki reflektorów.
Szczególnie popołudniami woodstockowa łąka staje się też popularnym wśród mieszkańców Kostrzyna miejscem spacerów i rowerowych przejażdżek. - Lubimy co roku patrzeć, jak z dnia na dzień rośnie scena, jak powstaje cała ta infrastruktura. To niesamowite, że ktoś nad tym potrafi zapanować. Pole przypomina teraz jeden wielki plac budowy. Już się nie mogę doczekać koncertów! - mówi Natalia, którą w niedzielę przed południem spotkaliśmy na woodstockowej górce, niedaleko miejsca, gdzie co roku rozkłada się Akademia Sztuk Przepięknych.
Ciężarówki dowożą nie tylko elementy woodstockowej sceny, ale tez kontenery w których będzie urzędować m. in. obsługa festiwalu, służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo i artyści.
(fot. Jakub Pikulik)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?