Akt oskarżenia, który pod koniec czerwca trafił do sądu, dotyczy trzech strażników miejskich ze Sławy. Wobec czwartego postępowanie zostało warunkowo umorzone, ale nie zmienia to faktu, że prokuratura w Nowej Soli, która prowadzi sprawę, musiała pochylić się nad 2.000 przypadków przekroczenia uprawnień. Na niektórych oskarżonych ciąży po kilkaset zarzutów.
- Po pierwsze mandaty doręczane były po 30 dniach od popełnienia wykroczenia, podczas gdy wtedy powinno się już sporządzać wniosek do sądu. Zdarzały się nawet 180-dniowe uchybienia co do terminu - mówi Katarzyna Wojciechowska, zastępca prokuratora rejonowego w Nowej Soli.
Więcej o całej sprawie przeczytasz w piątek w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?