Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derby Ziemi Lubuskiej bez kibiców Falubazu!

oprac. (vp), źródło: falubaz.com, Sportowe Fakty
Kibice Falubazu odwołali zorganizowany wyjazd niedzielny mecz Stal Gorzów - Stelmet Falubaz Zielona Góra
Kibice Falubazu odwołali zorganizowany wyjazd niedzielny mecz Stal Gorzów - Stelmet Falubaz Zielona Góra Tomasz Gawałkiewicz
Stowarzyszenie Kibiców Tylko Falubaz odwołało we wtorek zorganizowany wyjazd na niedzielne derby ziemi lubuskiej. Zielonogórzanie tłumaczą to zbyt wysokimi wymaganiami strony gorzowskiej.

Jak poinformowało Stowarzyszenie Kibiców Tylko Falubaz, gorzowianie postawili warunki, na które zielonogórscy kibice nie mogą się zgodzić. Chodzi m.in. o: zakaz wnoszenia elementów oprawy, flag na płot, megafonu, bębnów, damskich torebek, a także o rewizje osobiste ze ściąganiem skarpetek włącznie.

Stowarzyszenie Kibiców Tylko Falubaz chciało, aby gorzowianie złagodzili swoje wymagania, ale organizatorzy nie zgodzili się na to.

Oto treść oświadczenia Stowarzyszenia Kibiców Tylko Falubaz:

Z wielką przykrością informujemy kibiców Falubazu Zielona Góra, że Stowarzyszenie Kibiców Tylko Falubaz ostatecznie zrezygnowało z organizacji wyjazdu na derbowy mecz naszej drużyny w Gorzowie. Zapisy na wyjazd zostały przerwane, a wszyscy, którzy wpłacili już pieniądze będą mogli je oczywiście odebrać.
Nasza decyzja podyktowana jest skandalicznymi procedurami wejścia na gorzowski stadion, do czego już drugi raz z rzędu doprowadzili działacze Stali Gorzów. Zakaz wnoszenia elementów oprawy, ale przede wszystkim flag na płot, megafonu, bębnów, Damskich torebek oraz rewizje osobiste ze ściąganiem skarpetek włącznie, a to wszystko za bilet kosztujący 50 złotych to ewenement na stadionach w naszym kraju.
Dzisiaj, przez wiele godzin, próbowaliśmy negocjować ze stroną gorzowską, która zasłaniała się wytycznymi policji, skazanego na 6 lat więzienia za działanie na szkodę miasta, wyłudzenia i oszustwa prezydenta Jędrzejczaka i zapisami w regulaminie stadionu, który oczywiście ustala i modyfikuje organizator imprezy. Niestety strona gorzowska pozostała nieugięta w związku z czym zdecydowaliśmy się na podjęcie takich kroków.
Cóż, przyznana pula 800 biletów sprzedawała się znakomicie, więc pusta kasa zadłużonego gorzowskiego klubu, który przystąpił do rozgrywek tylko dzięki żyrowanemu przez miasto kredytowi, nie wzbogaci się o 40 tysięcy złotych, a mecz derbowy straci swój wyjątkowy klimat.
Panu Zmorze, całemu zarządowi Stali, skazanemu prezydentowi oraz dzielnym milicjantom z Komendy Wojewódzkiej w Gorzowie życzymy wspaniałego widowiska, którego my swoim udziałem niestety nie uświetnimy. Wszystkim wymienionym polecamy również sobotni szlagier piłkarskiej Ekstraklasy pomiędzy Legią i Lechem, na który wejdzie prawie dwa tysiące kibiców z Poznania, oczywiście razem z flagami, bębnami i sprzętem nagłaśniającym, bez obowiązku ściągania skarpet przed stadionem.
Naszej drużynie życzymy zwycięstwa i obiecujemy, że na innych stadionach przez wszystkie kolejne mecze będziemy wspierać Was tak, jak do tego wszystkich przyzwyczailiśmy. DERBY DLA ZIELONEJ! TYLKO FALUBAZ!

Mecz na telebimie przy W69

Prezes ZKŻ SSA, Marek Jankowski na łamach Sportowych Faktów odniósł się do decyzji Stowarzyszenia. - Szanujemy decyzję kibiców i solidaryzujemy się z nimi. Z tego względu nikt z klubu, z wyjątkiem osób funkcyjnych, nie pojedzie do Gorzowa na derby. Wszyscy pozostaniemy w Zielonej Górze i będziemy oglądać mecz na telebimie. Jesteśmy w trakcie dopinania spraw organizacyjnych związanych z możliwością obejrzenia zawodów na telebimie na stadionie. Naszych zawodników poprosimy, by natomiast, by po meczu przyjechali samochodami na W69 i podziękowali kibicom za doping. Doping co prawda nie będzie słyszalny na Śląskiej, ale jestem przekonany, że nasi żużlowcy będą go czuć, nawet bez obecności zielonogórskich kibiców w Gorzowie - powiedział Marek Jankowski.

Prezes ZKŻ SSA poinformował również, że na derby w Zielonej Górze kibice z Gorzowa zostaną przyjęci bez względu na to, czy wyjazd zostanie zorganizowany przez klub, czy przez stowarzyszenie. - Już teraz zapraszamy fanów z Gorzowa 16 czerwca na derby przy W69. Możemy zagwarantować, że wszystko odbędzie się zgodnie z zasadami. Owszem, będzie kontrola osobista podczas wejścia na stadion, ale z poszanowaniem ludzkiej godności. Nikt na pewno nie będzie kazał zdejmować fanom skarpetek. Będzie także możliwość wniesienia flag czy bębnów. Nie mówię tutaj o sektorówce czy pirotechnice, ale podstawowe elementy pomagające w oprawie czy dopingu, kibice wniosą na stadion - dodał Jankowski.

Sprawę na łamach Sportowych Faktów skomentował również honorowy prezes Stali Gorzów Władysław Komarnicki. - Prezes Zmora zdecydował się wziąć odpowiedzialność za przyjazd gości na nasz stadion. Proszę więc nie dziwić się, że środki ostrożności miały być wyjątkowe. Nie można było dopuścić do sytuacji, która miała miejsce w przeszłości, że race i inne środki pirotechniczne wniesiono w bębnie czy damskich torebkach. Szkoda, że nie doszło do kompromisu i derbowego pojedynku nie obejrzą fani obu ekip. Głęboko ubolewam nad tym - powiedział Komarnicki. - Jest mi przykro i wstyd, że zarząd zielonogórskiego klubu nie wziął odpowiedzialności za swoich kibiców. Szkoda, że tak się stało - dodał honorowy prezes Stali Gorzów.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska