O tej sprawie mówi cały Gorzów. 6 kwietnia w zakładzie krawieckim przy ul. Spichrzowej znaleziono zwłoki 76-letniego krawca. Były zmasakrowane. Początkowo policja nie chciała nic mówić o tej sprawie. Dzisiaj policja wspólnie z prokuraturą zorganizowała konferencję prasową w tej sprawie. - Mężczyzna, podejrzewany o morderstwo, został zatrzymany przez policjantów w Gdańsku - mówi Arkadiusz Roćko naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.
Śledczym udało się ustalić, że do morderstwa doszło najprawdopodobniej na tle rabunkowym. Ofiara i jej oprawca się znali. Wartość zrabowanych przedmiotów oszacowano na 4-5 tys. zł. Morderca działał brutalnie. W zakładzie krawieckim było bardzo dużo krwi, a zwłoki starszego mężczyzny były mocno zmasakrowane.
Jak policjanci wpadli na trop mordercy? Czy Mariusz W. działał sam? Jak doszło do morderstwa i skąd pochodził bandyta? Więcej o sprawie przeczytasz w piątek, 19 kwietnia, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?