Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zostali sołtysami, bo chcieli pomagać innym

(jm)
Kto zostanie najpopularniejszym sołtysem, okaże się 20 kwietnia.
Kto zostanie najpopularniejszym sołtysem, okaże się 20 kwietnia. FrenchByte/sxc.hu
Do 20 kwietnia trwa głosowanie w naszym plebiscycie Sołtys 2012 Roku. Na północy regionu o ten tytuł walczy 372 szefów wsi. Dlaczego niektórzy z nich zabrali się za sołtysowanie?

- Przez 28 lat sołtysem był mój tata, to i ja jakoś nim zostałam - mówi nam Grażyna Błażejczyk. Sołtysem w Jasińcu jest już trzecią kadencję. W naszym plebiscycie ma 2 głosy. By było ich więcej, wyślij SMS: soltys.274 pod numer 72069. Koszt wiadomości to 2,46 zł.

A mi brakowało pracy z ludźmi. Przez wiele lat zajmowałam się kulturą. Pracowałam w Klubie Rolnika w Czechowie, później w Stodole w Gorzowie i gdy wróciłam do pracy na wsi, to zatęskniłam za takim życiem. Wciąż chciałam robić coś dla innych - mówi z kolei Maria Wroniak z Czechowa (2 głosy, SMS: soltys.341). Dziś społecznie prowadzi świetlicę w swojej wsi.

24 lata sołtysem jest już natomiast Bronisław Wiącek (SMS: 272). - Wcześniej byłem wicewójtem. Gdy ta praca się skończyła, wystartowałem w wyborach i wygrałem - mówi naszemu dziennikarzowi. W czwartek o 15.30 Wiącek miał jeden głos.

Dla trzech najpopularniejszych sołtysów w plebiscycie mamy nagrody o wartości - odpowiednio - 800, 500 i 300 zł. To nie są jedyne nagrody, bo upominki mamy też dla zwycięzców w poszczególnych powiatach.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska