Ustalono, że oskarżony wraz z kolegą wieczorem 15 września wrócili z pracy do domu. Na podwórzu przed domem przebywały dwie inne osoby.. Mężczyźni, we czwórkę, zaczęli spożywać alkohol.
Po jakimś czasie oskarżony wraz z kolegą odprowadzał do domu pokrzywdzonego. Po drodze doszło między nimi do kłótni, a potem do szarpaniny. Obaj byli wobec siebie agresywni i po szarpaninie upadli na ziemię.
Czytaj też: Nożownik w rękach policji, śledczy domagają się aresztu
Wtedy ofiara usiadła na oskarżonym. Ten wyjął z kieszeni nożyk do tapet i ugodził nim swoją ofiarę w pośladki. Po chwili mężczyzna, który przypatrywał się całej sytuacji, rozdzielił bijących się mężczyzn. Wszyscy rozeszli się do domów. Oskarżony 45-latek po powrocie do domu umył nóż z krwi i położył się spać. W międzyczasie, z powodu wykrwawienia, zmarł mężczyzna z poranionym pośladkiem.
45-latek przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Mężczyzna przebywa teraz w areszcie. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?