Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowosolanin, który zabił kobietę w Szwajcarii został aresztowany

(pij)
Nowosolanin przyznał się do zabójstwa kobiety w Szwajcarii. Został aresztowany na 3 miesiące.
Nowosolanin przyznał się do zabójstwa kobiety w Szwajcarii. Został aresztowany na 3 miesiące. Archiwum/ Piotr Jędzura
Wiktor P. z Nowej Soli, podejrzany o zabójstwo kobiety w jednej z miejscowości w Szwajcarii, we wtorek rano zgłosił się na policję. W czwartek stanął przed sądem w Zielonej Górze.

- Wiktor P. przyznał się do zabójstwa konkubiny w Szwajcarii - informuje prokurator Grzegorz Szklarz, rzecznik zielonogórskiej prokuratury okręgowej. W czwartek sąd w Zielonej Górze aresztował mężczyznę. Grozi mu dożywotnie więzienie.

Posiedzenie aresztowe skończyło się około godz. 10.40. Sąd aresztował Wiktora P. na trzy miesiące. Mężczyzna usłyszał zarzuty zabójstwa Mileny A.

Nowosolanin przyznał się do zamordowania kobiety. Powodem były nieporozumienia finansowe. Kobieta była mu winna pieniądze, których nie oddawała. - Po morderstwie wsiadł w samochód i przyjechał do Polski - mówi prokurator Grzegorz Sklarz. Z Polski wysłał do znajomego w Szwajcarii SMS-a informując o tym co zrobił, dlatego ciało kobiety zostało odnalezione w domu. Morderca zadał kobiecie pięć ciosów nożem w klatkę piersiową.

Nowosolanin zgłosił się na policję informując o dokonanym morderstwie, bo gryzło go sumienie. Wiedział też, że jest poszukiwany przez policję i dalsze ukrywanie nie ma sensu. Ciało Mileny znaleziono 22 września. Kobieta została zamordowana dwa tygodnie wcześniej.

Wiktor P. będzie sądzony w Polsce. - Nie zostanie wydany stronie szwajcarskiej, ponieważ nasze prawo nie przewiduje takiej możliwości - wyjaśnia prokurator Szklarz. Grozi mu najwyższy wymiar kary, dożywotnie więzienie. Sprawę prowadzi nowosolska prokuratura rejonowa.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska