Lubuscy policjanci zatrzymali ostatnio trzech kierowców, których wyczyny na drodze zarejestrowały kamery. Dwóch z nich wpadło niedaleko Gorzowa. Kierowcy jechali ponad 170 km/h, jakby tego było mało w ogóle nie posiadali prawa jazdy. Jeden kierowca został zatrzymany na krajowej "trójce" niedaleko Zielonej Góry. Wyprzedzał pomimo linii ciągłej, jechał czołowo na inne auta, zmuszając ich kierowców do hamowania i zjeżdżania mu z drogi. Dwóch pierwszych kierowców dostało po tysiąc złotych mandatu. Pirat spod Zielonej Góry został ukarany 400-złotowym mandatem i pięcioma punktami karnymi.